Zostało Nam same wykończenie, co do tapety namalowanej na ścianie to jednak jej nie bedzie doszlismy do wniosku z mężem że lepiej namalowac obraz lub dwa dośc duże i zawiesic potem zawsze jak się znudza będzie można je innymi zastąpić, zostało jeszcze kilka drobnostek do skończenia i bedzie w miare bajka, najwazniejsze że bez problemu moge gotować piec i myć naczynia więc kuchnia sprawuje swoje powołanie...
A dzis pokaze Wam jajeczka jakie ostatnio namalowałam niestety tylko trzy ale już kolejne sa w produkcji ... Sa to wydmuszki z jajek gęsich i po raz pierwszy na nich malowałam w sumie to z efektu jestem zadowolona, i motyle na nich tak jakoś mi zapasowały ... Wydmuszki zamówiłam na allegro maja jeden jak dla mnie najwazniejszy plus są białe i dzieki temu moge je bez problemu pokryc farbami ... Muszę się wybrac na miasto bo moje pędzelki wołają o pomoc heheh
A teraz sobie wyobrażcie ze dziś było u mnie 7 stopni w plusie natomiast wieczorem wciągu godziny napadało strasznie dużo sniegu a ja już się cieszyłam tą chwilką ciepełka i widokiem trawy ..
a teraz coś czym moje dzieci mnie czasem rozwalają
Nadia : pomocy
Amelka : co ci się stało
Nadia : potwol slamowy mnie goni ( potwór szlamowy z bajki szczeniak zwany scooby doo )
Naduni spodobała się bajka kucyki pony ale ta nowa wersja więc jak mała chce abym jej właczyła na laptopie to mówi włacz mi kucyki japony z tym tez jest dużo smiechu bo fajnie to akcemtuje starsz amówiła w jej wieku icha pony ... i jak tu nie smiac się czasem z dzieciaków ...
pozdrawiam ciepluteńko i życze miłej nocki dziękuję za odwiedzinki i za komentarze i zaraz uciekam kukac na wasze blogi tylko mężowi kawke zrobie
Paulinko, te pisanki są piękne ! Motylki wiosenne idealnie pasują :)
OdpowiedzUsuńGdyby nie ten śnie za oknem u Cibie i u mnie pomyślałabym ,że to już Wielkanoc...śliczne jaja ...jak zwykle co spod Twojej ręki wychodzi ...E:)
OdpowiedzUsuńoj jak ja o tej wiośnie marze .. pozdrawiam ciepluteńko
Usuńmatko ale Ty pięknie malujesz...
OdpowiedzUsuńo śniegu nic nie pisz bo jak rano zobaczyłam biel za oknem myślałam że skonam :/
a dzieciaczki są prze kochane Emi moja też gada śmiechu jest co nie miara :)))
:* pozdrawiam
dzieciaczki sa prześmieszne czasem pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPieknie wyszly jajka :) Slicznosci az tak przyjemniej sie zrobilo :) Kochane sa dzieci jak jeszcze nie pyskuja :) Buziaczki
OdpowiedzUsuńmoja najstarsza już pyskuje ale i tak kochana tylko oby za dużo nie pyskowała ... pozdrawiam ciepluteńko
Usuńale cuda!!
OdpowiedzUsuńśnieg też u nas spadł, ale przy plusowej temperaturze zrobiła się ciapa!! :(
Pozdrawiam!
u mnie to tylko na chodniku i na drodze ciapa a tak pełno białego puchu ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńAle jaja... ogromnie podoba mi się to z zegarem...
OdpowiedzUsuńPiękne jajka! Wciąż podziwiam Twoje zdolności.
OdpowiedzUsuńŚnieg niech sobie leży, lepiej teraz niż w kwietniu - u mnie niestety tylko śnieg z deszczem.
teraz niech już lezy jak moja zacyzna ferie bedzie co robić z maluchami pozdrawiam ciepluteńko
UsuńRewelacja!!!! Jak Tobie to sprawnie idzie!!! :D
OdpowiedzUsuńTe jajka to małe dzieła sztuki :) Każdy motyl jest tak zwiewny i delikatny, że wygląda, jakby zaraz miał wzbić się w niebo :)
OdpowiedzUsuńPrzecudne te motylki!!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do udziału w Cyklicznym Wyzwaniu Kwiatowym u mnie na blogu :)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie pomalowałaś wydmuszki- zdolniacha z Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie jajeczka- podziwiam Twój talent. A z zimą pocieszające jest to, że to już ostatnie jej podrygi.... już nie mogą się wiosny doczekać!
OdpowiedzUsuńJak już jajecznie u Ciebie.... ale jakoś te pierwsze zdjęcia nie pasują mi do tych drugich. Ciężko myśleć o wiośnie jak za oknem tyle śniegu, co?
OdpowiedzUsuńoch tak za oknem jak na ta zime to sporo sniegu wreszcie udało nam sie bałwanka ulepić pozdrawiam cipeluteńko
UsuńWow piękne te Twoje motylowe jajka - zdolna z Ciebie kobietka. A wiosnę juz czuć w powietrzu, mimo że sniegiem popruszyło. Pozdrawiam cieplutko, Agnieszka
OdpowiedzUsuńU mnie pogoda taka jak u Ciebie, jutro dzieciaki ostatni dzień do szkoły a dziś tłusty czwartek -pieczenie :)
OdpowiedzUsuńJajka cudne :D
u mnie tez i wreszcie ferie może małe się wyśpia .. pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPaulinko Ty to masz chyba zdolności nadprzyrodzone:)))
OdpowiedzUsuńMotyle wyglądają przepięknie!!!
Co do wiosny, to ja jeszcze nie chcę się zbytnio radować z zielonej trawy zawsze z optymizmem staram się czekać, aż do połowy marca.
Dzieci są kochane, gdy tak fajnie przekręcają słowa:D
jakie tam zdolności nadprzyrodzone zwykłe machnięcie pędzelkiem ... oj a ja bym już trawkę chciała tak na ament ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńJak fajnie oglądać już wielkanocne ozdoby! Wiosna blisko, nie moge się doczekać!
OdpowiedzUsuńPaulinko, pięknie!!!
Śliczne pisanki zmalowałaś:) Motylki wyglądają tak jak by miały poderwać się zaraz do lotu:)
OdpowiedzUsuńJak ja lubię taką zimę:)
tak taka zima jest fajna ale nie zima gdzie jest sama chlapa ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPrzeraziłam się! u ciebie tyle śniegu napadało...?
OdpowiedzUsuńJa tam już o wiośnie, wielkanocy myślę, a zima ciągle nie chce odejść...
Piękne pisanki zrobiłaś:)
buziaki
oj tak tyle sniegu i czasem jeszcze pruszy ale w końcu udalo nam się bałwwana ulepić co jest najwazniejsze pozdrawiam ciepluteńko
UsuńSliczne jajeczka:) aco do śniegu kochana to chyab posłałaś tę pogodę do mnie bo było wczoraj ślicznie wieosennie a dzisaij od rana śniezek pruszy:)
OdpowiedzUsuńPiękne są te malowane jajka. Jakby czas w nich się zatrzymał.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
U nas dziś wiosennie :)
OdpowiedzUsuńJajeczka są piękne!!!
Pozdrawiam
Paulinko, motyle są przepiękne, ten żółty ( to paź królowej?) cudowny.
OdpowiedzUsuńKuchnia Twoja na finiszu a ja kończę do niej drugą filiżankę;)
Pozdrawiam.
hmmm ... jaki to motylek nie mam pojecia widziałam go na zdjeciu na internecie i strasznie mi sie spodobał ... ale fajnie ja dla ciebie tez już na finishu jestem prawie pozdrawiam ciepluteńko
UsuńTzn. ja na finiszu jestem dla Ciebie, a jeszcze długa droga przede mną, wybrałam motywy dla dziewczynek, ale jak się nie spodobają, to nie wiem ;)
Usuńpomalutku sobie tak szykuj mi sie nie spieszy a napewno małym się spodoba pozdrawiam ciepluteńko
Usuńświetne pisanki-malowanki! gdybym nie wiedziała, że malujesz pomyślałabym, że to dekupaż ;) u mnie też śniegu mnogość... temp całkiem do przyjęcia 0st.C :) a co do dziecięcych slangów to u nas mój bracisz młodszy zawsze mówił "chlapsiu dam" co znaczyło "jak się wyśpię to ci dam" :D
OdpowiedzUsuńśmieszny ten twój brat hihihi pozdrawiam ciepluteńko
UsuńJajeczka cudne:) podziwiam Twoj talent:) a co do powiedzonek dzieci, to kiedy bylam niania trojaczkow (Emilki, Anieli i Oleczka) dziewczynki na 3 urodziny dostaly zabawki hello kity, a Olkowi one bardzo sie nie podobaly chodzil i mowil "hello kity to kicz" nie mamy pojecia skad to omreslenie bo nikt tak nie mowil. A jeszcze jedno mi sie prypomnialo poprosilam dzieci aby pozbieraly zabawki, ktore byly porozrzucane po calym pokoju, Anielka podniosla ze 3 po czym usiadla na ziemi taka zmeczona podchodze do niej i pytam co sie stalo, a ona mnie odpowiada " ciociu tak sie zmeczylam tymi porzadkami, ze az mi serduszko upadlo". Cudne cuda dzieciaki wymyslaja:) pozdrawiam nieiesko:)
OdpowiedzUsuńfajnie dzieciaczki i strasznie musiałas miec wesolutko pozdrawiam ciepluteńko
UsuńAle zima u Was! U nas garstka śniegu pojawia się i znika.
OdpowiedzUsuńJajca cudne. Piękne motyle. Uwielbiam jak pokazujesz swoje prace.
manita- Twoja dozgonna fanka.
Ale Ty masz talent. No nie wierzę, ze tak można coś namalować. Gratulacje. U nas padało wczoraj rano i też mamy tyle sniegu. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńmozna można ale to jest najprostszy motyw do malowania heheh .. pozdrawiam ciepluteńko
UsuńŚliczne jajeczka. Motylki pięknie namalowane. Też mam ochotę zamówić takie jajeczka ale oczywiście pójdę na łatwiznę, czyli ozdobię decoupage.
OdpowiedzUsuńJeju,ale Was zasypało,u mnie sniegu nie ma w ogóle:)
OdpowiedzUsuńCudne pisanki :))
piekne
OdpowiedzUsuńaż nieprawdopodobne, że to ręcznie malowane... na początku myślałam, że decoupage.. gratuluję talentu..
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
tak recznie sobie coś tam pobazgram pozdrawiam ciepluteńko
UsuńJak zwykle małe cudeńka spod Twoich rąk wychodzą, przepiękne!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Śliczne jaja...po raz kolejny jestem zachwycona Twoimi pracami
OdpowiedzUsuńPiękne te motylki :) Cudnie te jajeczka wyglądają :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńpisaneczki cudne, niemoge się na nie napatrzeć :) u mnie wczoraj tez padał snieg i to tak mocno ze w ciągu pół godziny przykrył wszystko bialym puchem
OdpowiedzUsuńUrocze pisanki:) u nas też biało...i cały czas pada!!!Ślę ciepłe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
OdpowiedzUsuń*
Peninia ♥
Przepiękne pisaneczki,same cudeńka tworzysz.
OdpowiedzUsuńPiękne jajeczka, zwłaszcza to z żółtym motylem i zegarem ;)
OdpowiedzUsuńAle się uśmiałam z kucyków japonów :D
Śliczne motyle, pozdrawiam cieplutko i ślę uściski dziewczynkom :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne te motyle - aby do wiosny:) pozdrawiam ciepło Sylwia
OdpowiedzUsuńCały czas jestem pod wrażeniem Twojego talentu malarskiego!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
piękne te Twoje motylki:) pozdrowienia dla Twoich uroczych dziewczynek!:)
OdpowiedzUsuńjuż je pozdrowiłam kazały powiedziec "czesc" heheh pozdrawiam cieplyutreńko
UsuńŚliczne jajeczka ;) Bardzo wiosenne !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
o kurde jakie jaja ,ze tak ujmę;D świetne serio... Zapraszam Cię na mojego bloga .Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńPaulinko, niesamowite jajka! Boskie motyle! :)
OdpowiedzUsuńPiekne sa te jajka :) podziwiam :)
OdpowiedzUsuńMas ztalent w łapkach Kochana.
OdpowiedzUsuńJajka są zjawiskowe!!!
Pozdrawiam Lacrima
Piękne jajka,dzięki motylom wyglądają lekko i przypominają lato.Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńPiękne pisanki - motyw motylków bardzo fajny i wiosenny:)
OdpowiedzUsuńCo za przecudne motyle ,co tam śnieg za oknem jak w domu tak kolorowo -ewa
OdpowiedzUsuńdziekuje za odwiedzinki i przemiłe słowa pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńNo i u Ciebie też motylki ale na wydmuszkach:) Prześlicznie!!! Jeden motyl nawet śpiewa:) Ech! Jak Ty to malujesz? Ja kiedyś też spróbuję coś namalować:) Serdecznie pozdrawiam
OdpowiedzUsuńCudne te jajka:))))). Po prostu bajkowe! Pozdrawiam Cie serdecznie i życzę sprawnego zakończenia remontu!
OdpowiedzUsuńWOW!! wspaniałe te jaja :)
OdpowiedzUsuńTalent Twój miałam możliwość podziwiać [bombeczki], ale jaja są urocze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńMasz niesamowity talent, cudne jajka :-)
OdpowiedzUsuńJuż Wielkanoc ja jeszcze z BożegoNarodzenia nie wyszłam:))jaja super
OdpowiedzUsuńA za oknem macie ładną wiosne:)
Prześliczne jajeczka, cudnie wyszły!!!
OdpowiedzUsuńprzepiękne prace:))
OdpowiedzUsuńPrześliczne, najpiękniejsze!!
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i pozdrawiam
www.zielenie.blogspot.com
Absolutnie fenomenalne są Twoje jajeczka - moje marzenie ! :)
OdpowiedzUsuńBuziaki ślę i zapraszam do siebie. Jeśli lubisz ptaszęta i znajdziech chwilkę czasu, to będzie mi niezwykle miło jeśli weźmiesz udział w konkursie :)
http://sioodemka.blogspot.com/2013/02/wiosenne-candy-moze-bardziej-konkurs.html
Magda
Jestem zauroczona Twoimi pisankami.Są przepiękne.Te motywy motyli są cudowne.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Cudne i jakie wiosenne te jajeczka :)
OdpowiedzUsuńCudowne pisanki
OdpowiedzUsuńPrzepiękne motylki! żółciótki jest świetny, to dopiero jest talent, pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń