i mamy prawie koniec wakacji córa się cieszy i już nie moze doczekać szkoły, w końcu pierwsza klasa to juz nie zerówka :D ... ale pogoda ostatnio nam zaczeła znowu dopisywac w sumie rano zimno jest ale a ciągu dnia jest tak bardzo gorąco ważne że nie pada i chyba zapowiada sie sliczna jesień ...
pewnie jak każdemu ostatnio straszelnie doskwiera mi brak czasu, a planów multum do zrealizowania ...
jeszcze jutro musze z samego rana z Amelcia na maisto gonić aby zdążyć z zakupami zanim mąz do pracy pójdzie wiec trzeba wczesnie wstać i wyślizgnąć się z domku aby Nadia nie płakała za nami, ale tak jest jak ja gdzieś mam zamiar isć nawet z psiakiem na pole to maluszek za mama płacze i na odwrót jak to tatus musi iść to Nadunia za tatą płacze ... och to nasze najmniejsze dziewcze tak się rozgadało tak powtarza wszystko za siostra że aż mnie samą czasem zadziwia ...
no ale miałam wam dziś pokazac kronikowy albumik jaki zrobiłam dla mojej kuzynki jako prezent dla jej chłopaka inspiracje znalazłam na stronie www.etsy.com ... i wyszedł jakiś taki nawet fajniutki malowany farbkami jakich używam do bombek i innych pierdułek ( jak to mój mąż zowie ) ...
i jeszce taki mały komunikat dla pewnej osóbki która mnie odwiedza ZWYCZAJNA MAMA nie mogę u ciebie kochana dodac ani jednego komentarza próbowałam przy wielu postach i niestety nic ale bądz pewna że czytam twojego bloga i odwiedzam ... jak tylko uda mi sie doda komentarz to to zrobie
chciałam wam wszystkim bardzo bardzo bardzo podziękowac za komentarze pod ostatnim postem i za wyrozumiałość nad moja koślawą sóweczka :D ... pozdrawiam ciepluteńko i zycze udanego weekendu całuski