Wracam do bloga bo dość długiej nieobecności, mężowe juz w domku z czego bardzo się cieszę a ja można powiedzieć wracam pomału do zdrowia oprócz uporczywego kaszlu a raczej kaszlu takiego przyduszającego wszystko jest w porządku jeszcze oby doba mi się troszkę wydłużyła było by super bo tak to wszystko do tyłu jest a dla Was mam kilka zdjęć z dwóch jarmarków i Sanockiego i Rzeszowskiego BuzzArt ...
A ja wracam do tworzenia najpierw zaległości a potem kolejnych świątecznych drobiazgów które czekają na wykończenie ....
Nasyciłam oczy! Wszystko piękne aż się chce już Świąt :-)
OdpowiedzUsuńLampion ze skrzatami mnie urzekł
Wracaj do zdrówka, pa, pa ... :-)
witaj znowu :-)
OdpowiedzUsuńczas szybko zleciał:)
OdpowiedzUsuńależ cudowności!
łał, tylko tyle moge z siebie wykrzesać po obejrzeniu zdjęć
OdpowiedzUsuńWracasz i to z czym???Po prostu szał!!!!
OdpowiedzUsuńWracaj szybko do zdrowia:)
OdpowiedzUsuńcudowności same! Renifer z pierwszej fotki - genialny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
Cudny klimat...chciałoby się tam być
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie było takich targów/jarmarków kiedy ja grasowałam w okolicach Sanoka !!! cudowności !
OdpowiedzUsuńpięknie!!
OdpowiedzUsuńooo ale piękne zdjęcia z jarmarku, zachwyciła mnie ta figurka elfa? za drzwiami XD fajne.
OdpowiedzUsuńSuper :)
OdpowiedzUsuńOgłoszenia Radom. Radom Lokalne