poniedziałek, 21 listopada 2011

dalszy ciag przygotowań do gwiazdki

oto kilka kolejnych banieczek .... ( wszystkie będzie można za niedługo kupić w sklepie internetowym ) ...
do końca grudnia mam zamówienia na bombki różnej wielkości ale tylko wzorek motylek ... mi osobiście nie bardzo się podobają bańki z brokatem ... 

  malując bombki to tak pomału zaczyna się czuć że za niedługo będą święta, które najbardziej uwielbiam samo ubieranie choinki ( choć już mam te swoje latka :P ) sprawia radość nie mniejszą niż dzieciom ...  w tym roku penie na samego mikołaja zmobilizuje maluszki - chociaż dwa razy im nie będzie trzeba mówić - aby szybciej ubrać choinkę i udekorować dom ....

1 komentarz:

  1. Bobmki och, mam z nimi ciepłe wspomnienia, ponieważ to właśnie od nich zaczęłam malować. Rozkładałam je na wytłoczkach od jajek, a do malowania poziomów używałam starego adapteru. Są cudne.

    OdpowiedzUsuń