A więc dzis pokaże wam skrzyneczkę malowaną kilka dni temu ...
Od jutra juz moje dziecię wraca do szkoły zadowolone i stęsknione ... Ferie można zaliczyć do udanych :D
Uwielbiam malowac zwierzęta choc wiadomo nie zawsze ma się na to chęci ...
Taka liskowa skrzyneczka powstała jakiś czas temu .. tak tak " anonimie " z Sanoka o gustach sie nie dyskutuje, skrzyneczka dedykowana Tobie moze teraz cos " ambitniejszego " - chyba że dalej za mało ambitne jak dla ciebie ??- i racz zauważyć że nie zawsze u mnie anielinki goszczą to zależy od humoru i potrzeby malowania :P ...
komentarz dla ciebie : " corrumpunt mores bonos colloquia mala "
komentarz dla ciebie : " corrumpunt mores bonos colloquia mala "
w najbliższym czasie i beda anielinki i będą skrzyneczki i inne drobiazgi malowane muszę tego lenia troszkę odgonić i zabrać sie do pracy ...
pozdrawiam ciepluteńko
piękny lisek, chciałabym tak malować, rysować... masz talent...
OdpowiedzUsuńdziekuje
UsuńŚliczny ten lisek ;))
OdpowiedzUsuńUściski ,
jak tam masz zimę czy już wiosnę?
u mnie jeszcze zima króluje :D
UsuńPrzepiekny Ci ten lisek wyszedl!
OdpowiedzUsuńCzy można się nauczyć tak malować? Czy z tym się ludzie rodzą? :)
OdpowiedzUsuńja tak mam od dziecka hihi choć wydaje mi się że można sie tak nauczyć malować :D
Usuńpiękny lisek:))
OdpowiedzUsuńNigdy nie przejmuj się anonimami, ani hejterami- moje motto. ;) Jeżeli na twoim blogu zaczynają się pojawiać zawistne komentarze, to znaczy jedno- że ludzie zazdroszczą. :) I że blog staje się co raz bardziej popularny.
OdpowiedzUsuńŚliczny jest :) lisy to w ogóle bardzo "wdzięczny" temat do malowania - wszędzie się dobrze prezentują :)
OdpowiedzUsuńpiękny lisek :)
OdpowiedzUsuńPiekny lisek, cudnie malujesz. Odgon lenia bo chce popatrzec na wiecej takich pieknych prac.
OdpowiedzUsuńPiękna ! :)
OdpowiedzUsuńWspaniały lis, jak żywy. To wcale nie jest tak prosto namalować zwierzę, podziwiam :-)))
OdpowiedzUsuńPiekny lisek :) Za bardzo sie przejelas jakims anonimem, ktory pewnie z zazdrosci ci dogryza, bo sam to pewnie potrafi ewntualnie sciany w garazu pomalowac.
OdpowiedzUsuńjak żywy :)
OdpowiedzUsuńCudny:)
OdpowiedzUsuńJa niestety z totalnie odmienną chęcią lubię wracać po feriach do szkoły, chociaż bardzo lubię tą pracę, jednak uważam, że jestem do niej za stara. No cóż nowe emerytury.
OdpowiedzUsuńLisek jest obłędny i ten błysk w oku i futerko jakbym czuła pod rękami. Raz w życiu widziałam żywego jak jechałam w kierunku Morskiego Oka. Mój mąż widział dwa razy na obrzeżach Łodzi. Jest zimno, to szukają pożywienia.
Cóż to za namolny komentator cię napastuje. Że też ludzie swoje frustracje muszą wyładowywać na innych. Ohyda.
Pozdrówki.
Wspaniały lis :) i to jego ciekawskie i zawadiackie spojrzenie.
OdpowiedzUsuńPaulinka, a ja uwielbiam, bez względu na temat :-) Lisek też cudny!
OdpowiedzUsuńPozdrówka ciepłe!
Brak słów ,no pięknie!
OdpowiedzUsuńhttp://swiatamelki.blogspot.com/
Per aspera ad astra...
OdpowiedzUsuńPotrzeba spiritus movens aby zacząć tworzyć. Ja nie slodze... A krytyka jest potrzebna.
Dasz rade, lis jest ambitny.
Pozdrawiam
Obywatel miasta Sanok
Lisek jak żywy!!!! Urocza skrzyneczka.
OdpowiedzUsuńJa dopiero zaczynam ferie... i baaaardzo się z tego cieszę.
Pozdrawiam:)
Przepiękny, wygląda ja żywy...
OdpowiedzUsuńUroczy lisek :) Tylko ludzie bez pasji krytykują innych. Chcą się dowartościować. Dla Ciebie to powinien być znak, że to co stworzyłaś jest bardzo ładne :) Nie zwracaj na takich uwagi. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńpodoba mi się, że skupiłaś "ostrość" malunku na tym co być powinno, a reszta delikatne przejścia kolorów :)
OdpowiedzUsuńbardzo, ale to bardzo mi się ten lisek podoba :-*
OdpowiedzUsuńpiękny lisek:)))
OdpowiedzUsuńWspaniały lisek :) cudny :)
OdpowiedzUsuńSą sprawy, które nie warte są uwagi.I największą krzywdą jest dla nich ignorowanie.
OdpowiedzUsuńLisek jest uroczy.Podziwiam Twój talent.Nie zdarzyło mi się abym zaglądając do Ciebie, nie była oczarowana Twoimi pracami.
Pozdrawiam bardzo serdecznie.
Naprawdę cudny!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko! :-)
Lisek jak żywy, śliczny ! Zapraszam do mnie na wyzwanie :)
OdpowiedzUsuńprzepiękny ten lisek Paulinko! :) masz naprawdę niesamowity talent :)
OdpowiedzUsuńpiękny lisek :)
OdpowiedzUsuńhaha skrzyneczka super...wkomponowała by się w ostatnio ulubioną piosenkę Zośki (Ylvis...hahaha :) )
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
artystka :)....bardzo klimatyczna skrzyneczka...pozdrawiam cieplutko:*
OdpowiedzUsuńJaki cudny rudasek :)
OdpowiedzUsuńRewelacja, pięknie go namalowałaś, Paulinko:)
OdpowiedzUsuńPaulinko - czoła chylę !!! Lisek, jak żywy - CUDNY !!!
OdpowiedzUsuńPodziwiam, ach podziwiam Twoje poczynania :))))
Serdeczności ślę :)
Piękne :-) Jak żywy.
OdpowiedzUsuńLisek rewelacyjny ! A skrzyneczka na skarby idealna :)
OdpowiedzUsuńJestem zachwycona...wzór kolory wykonanie, Wow!
OdpowiedzUsuńMasz talent.
OdpowiedzUsuń