Trzy dniowy zjazd sanoczan został zakończony, można odpocząć ale czy twórca może odpocząć ??? hmmmm chyba nie gdyż zawsze ma coś do zrobienia, kolejny pomysł który pomału jest realizowany.
Och lato, rano jak się idzie z psem na spacer czuć promyczki słońca na skórze
Dziś pokaże Wam sarenkę malowaną akrylem na płótnie 30x40 ...
Zapraszam Was od folderu Sprzedane na Fb, można pisać w komentarzu pod danym zdjeciem albo mi na maile jesli coś sie komuś podoba FOLDER SPRZEDAŻ
prześliczna ta sarenka:)
OdpowiedzUsuńpiękna ta sarenka!
OdpowiedzUsuńCudeńko poprostu, jaki słodki pyszczek !
OdpowiedzUsuńsłodka :)
OdpowiedzUsuńSliczna sarenka !!! :)
OdpowiedzUsuńO Boże! Czy te oczy mogą kłamać. Przykro porównywać, ale miłość prosto jak z reklamy Żubra (za którym notabene nie przepadam).
OdpowiedzUsuńKupiłam dzisiaj wreszcie gazetkę z Twoim tutkiem. Fajnie opracowany.
Pozdrówki.
Wow!!! Jak żywa!! Śliczna !!!
OdpowiedzUsuńTeż miałam zaproszenie na tern kiermasz, ale jakoś mi nie pasowało. Ale w sierpniu napewno będę!!
Niesamowicie zdolna jesteś! Za każdym razem mnie zachwycasz... Oj czarodziejka z Ciebie:))
OdpowiedzUsuń