Dziś krótka relacja fotograficzna z Sanockiego jarmarku który odbył się w niedzielę ...
Mam nadzieję ze macie lepszą pogodę niż ja u mnie mżawka prawie od rana, dziewczynki znalazły sobie twórcze zajęcie a ja zabieram się dalej za malowanie logotypów ...
moje skromne stoisko |
piękna lawenda, Właścicielka tych dzieł posiada nie daleko Sanoka 3 arowe pole lawendy |
cudne meble stworzył Pan Witolda |
samo zdrowie czosnek którego nie lubię w postaci surowej i przepyszny miodek |
śliczne obrazy wymalowane przez zdolną osóbkę Wioletta Viala Błażej |
Sanok nocą |
Cudne przedmioty! Twoje stoisko prezentowało się ślicznie i kolorowo.
OdpowiedzUsuńFantastyczny jarmark, uwielbiam chodzić na takie imprezy i czerpać inspiracje :)
OdpowiedzUsuńO rany, t-shirty z motylkami *___*
OdpowiedzUsuńUwielbiam chodzić po takich jarmarkach i podziwiać, co ludzie potrafią wytworzyć pracą swoich rąk. :)
A pogoda niestety mokra.
Lubię takie jarmarki.
OdpowiedzUsuńTwoje torebki pełne uroku.
Cudny jarmark!!! A u mnie leje i wieje :((( Idzie jesień jak nic.
OdpowiedzUsuńWidzę piękne koszulki w motyle :)
OdpowiedzUsuńcudowny klimacik !
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja :)
OdpowiedzUsuńale tam fajniutko, te lawendowe kolby... eh az czuję ich zapach
OdpowiedzUsuńPiękna fotorelacja, dziękuję że za jej sprawą mogłam gościć w Sanoku:) Pozdrawiam!:)
OdpowiedzUsuńTorby są piękne, szczególnie podoba mi się motyl, którego bliżej nie pokazywałaś.
OdpowiedzUsuńGrzechotki lawendowe wspaniałe. Czyje są ikony? Szkoda tam nie być. Zazdroszczę. Rynek sanocki widziałam tylko raz w upalną pogodę. Nocą też przedstawia się pięknie.
Pozdrówki.
nie nie mam pojecia kto tworzył te ikonki
UsuńŚliczne stoisko. Szkoda, że nie mogłam być tam osobiście.
OdpowiedzUsuńuśmiech na twarzy mi się pojawił na woidok tych cudeniek
OdpowiedzUsuńWspaniały klimat :)
OdpowiedzUsuńcudny klimat stoiska wszystkie urocze :)
OdpowiedzUsuń