środa, 8 lutego 2012

Juz pomalutku przygotowuje się do Wielkanocy, a muszę przyznać że mam sporo jajek drewnianych do pomalowania ... dziś pokaże wam moje dwie pisanki po raz pierwszy malowane na drewnie, troszkę zdjęcia są złej jakości ale mogą być .... i jedna mała zawieszkę w kształcie jajka ... 



Najchętniej bym chciała aby było już cieplutko, och marzy mi się taka pogoda jak na razie za okienkiem dalej zima ale korzystając z okazji że wczoraj był ładny zimowy dzień poszliśmy z maluszkami na saneczki w sumie pod domek ale było fajnie ... małe miały radochę, a że podjazd jest stromy było jak zjeżdżać na saneczkach 
moja Amelcia ... uparta nie pozwala sobie robić zdjęć wiec przeważnie każde zdjęcie jest z zaskoczenia :D


 mój kochany mąż na saneczkach, 



mój drugi skarb Nadia :D

życzę wszystkim miłego i ciepłego dnia przy kubku gorącej herbatki lub kawy co kto lubi :D

16 komentarzy:

  1. Piękne te kwiaty, masz talent:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Witam, śliczne pisanki. Jak byłam małą, to u mojej babci takie właśnie były. Zafundowałaś mi wspaniały powrót do dzieciństwa;) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Artystko to ja dopiero czytam o tym, że zabierzesz sie za malowanie pisanek -a tu proszę już pierwsze prace;-)
    Oczywiście są piękne, niepowtarzalne i czekam na kolejne motywy.

    A twoje dziewczyny to prawdziwe księżniczki;-))i mam nadzieję, że w genach talent mają po mamie;-)
    pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pisaneczki się bardzo szybko maluje tylko zanim wyschnie lakier troszke trezba poczekać :D ... och ja ja bym chciała aby małe choć troszke podzielały moja miłość do malowania ... jak narazie ta starsza ( Amelcia ) tworzy różne drobiazgi coś podobnego do scrapbookingu a najmłodsza ( Nadia ) to uwielbia pianinko i co róż każe dziadziowi grac i mówi tam " tam gać " wiec dziadziu gra mała tez gra lub tańczy i spiewa ... :D

      Usuń
    2. i nawet cioci się 'Amelkowe' jajko dostało :)

      Usuń
    3. ach zapomniało mi się że Amelka podarowała tobie jajko :D:D

      Usuń
  4. Witam,
    napracowałaś się nad nimi. Wiem ile to kosztuje pracy. Ale efekt jest wart włożonej pracy. Są piękne. Ja jeszcze nie zaczęłam wielkanocnych pisanek. Zapraszam do odwiedzenia mojego świata aniołów. Losuję urodzinową niespodziankę.
    Zazdroszczę takiego śniegu. Mieszkam we Wrocławiu, jest mroźno, ale niestety bez białego puchu.

    OdpowiedzUsuń
  5. Najpiękniejsze i najciekawsze zdjęcia są właśnie te robione z zaskoczenia:)

    OdpowiedzUsuń
  6. cudowne te Twoje malowane jaja :)
    uwielbiam te Twoje malowanie ... cudnie kolorami czarujesz i bajkowe obrazy nam pokazujesz !!!
    a foto relacja z saneczkowania ... miodzio !
    fotki z zaskoczenia - najlepsze !
    spontaniczne i naturalne kadry - bezcenne !
    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. te twoje komentarze wierszem pisane są strasznie urocze i takie oryginalne :D ... fotki z zaskoczenia nie zawsze wyjda ale to prawda takie sa najlepsze pozdrawiam

      Usuń
  7. Twoje prace są niesamowite, napatrzeć się nie mogę :)
    Córeczki urocze a niechęć do pozowania też znam u mojej starszej pociechy i również poluję znienacka na niego :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Wiosna idzie ..ooo.. do Ciebie już przyszła. Piękna i niosąca optymizm!

    OdpowiedzUsuń
  9. Zobaczyłam te pisanki i pomyślałam, że chyba jest nadzieja iż ta zima kiedyś się skończy! ;-) Piękne, takie kolorowe!

    OdpowiedzUsuń
  10. Pisanki po prostu prześliczne!!! Masz talent!!! Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  11. po prostu się zachwycam! ;)

    OdpowiedzUsuń