wtorek, 24 lipca 2012

relacja :D

i po randce ... ale jestem cała w skowronkach chociaz miejsce miało byc inne ... jak powstał lokal " Figa z makiem " powiedziałąm meżowi że chciałabym tam pójsć miejsce jak dla mnie bajeczne z klimatem, takie inne niż wszytskie więc mój kochany maż powiedział mi że tam idziemy i jakie było moje zdziwienie jak weszliśmy do srodka na zewnątrz pisało że od 10 i kropeczki, faktycznie mieliśmy figę z makiem ... czyli uznaliśmy ze otwarte a własciciel mówi ze jak nie maja klientów tak 40 minut wieczorem to zamykają ( a myśmy tam byli koło 21 ) ale jak chcemy możemy cos zamówi ... uznaliśmy ze mamy zamiar troszke posiedziec a tak na szybko szybko się nie da ... poniżej zdjęcia knajpeczki prawda ze cudna 




zdjęcia ze strony restauracji http://figazmakiem.sanok24.pl/index.php/pl/3?next=25#starter

przeszukalismy chyba cały deptak i dosłownie nic godnego uwagi w końcu stwierdzilismy że pójdziemy do restauracji "alcatraz"  bardzo ładna w srodku pełno zdjęc na płótnach merlin monroe ale niesttey zdjec wystroju nie mozna robic wiec udało mi sie tylko jedno zrobione ukradkiem 


ale randka super w sumie nie mozna było zjesc jakiejs fajnej kolacyjki ale za to jaka sałetke grecka pycha dostałam aż sie sama zdziwiłam i pizze mmmmm polecam każdemu kto bedzie w sanoku :D
potem wybralismy sie na deptak na spacerek i kilka zdjec nie zabardzo ostrych bo nie wzielismy ze soba naszej lustrzanki ale moga byc 





wieczór uważam za bardzo bardzo udany ... dziękuje Wam bardzo bardzo bardzo za cudne życzenia i oczywiście podziekowania równiez od mojego męża ... 
pozdrawiam ciepluteńko



22 komentarze:

  1. Choć spóźnione to jednakże przesyłam jak najszczersze życzenie, oby uśmiech nigdy nie schodził Wam z twarzy, a Wasza miłość rosła i dojrzewała każdego dnia:)
    Knajpka cudna, uwielbiam takie z klimatem:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ta pierwsza restauracja wystrojem przypomina mi jakąś pracownię, taką bardzo w stylu tilda :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. na żywo jest łądniejsza w środku taka fajniutka ... pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  3. Fantastyczna knajpka...ta druga też niczego sobie ale ta pierwsza ma coś w sobie:)))
    Pozdrawiam i zapraszam na Candy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuje za zaproszenie ... pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  4. I tak było fajnie, jak czytam i oglądam:))))).
    A knajpka bardzo zachęcająco wygląda, choć widać ma minus - godziny otwarcia!
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak godziny to minus ... ale jeszcze sie wybierzemy tam przy kolejnej randce pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  5. hm...ktoś ma chyba motyle w brzuchu:)

    OdpowiedzUsuń
  6. super:) nie ważne gdzie było tylko z kim :) wierz mi nawet hot-dog z budki by ci smakował :) pozazdrościć

    OdpowiedzUsuń
  7. potwierdzam to co wyżej :) tak na prawdę chyba nie ma znaczenia jaka knajpka, choć wiadomo że otoczenie może wspomagać :)
    cieszę się, że się dobrze bawiliście :)

    OdpowiedzUsuń
  8. :)***
    cudownie! ;)))))))
    A panna do mnie doszła też cudowna, sliczna jak TY ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo sie ciesze ze sie podoba pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  9. No i cudnie ...takich randek wciąż i nieustająco Wam jeszcze raz życzę:)

    OdpowiedzUsuń
  10. ehh, aż się rozmarzyłam..
    ;) gratuluję cudnej randki!
    fantastycznie że wieczówr się udał.
    oby więcej takich!!!

    OdpowiedzUsuń
  11. piękne miejsce ! optymistyczne ;) chciałabym tam posiedzieć z ksiażką ;d Pozdrawiam, www.monika-paula.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i spokojne mimo że przy głównej drodze w miescie ... sama bym tam posiedziałą z herbatką pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  12. bardzo przyjemne miejsca, oba takie klimatyczne... i najważniejsze że wieczór się udał, bo tak naprawdę to nie ważne gdzie, ale z kim... ;) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  13. Piękne miejsce , ale najpiękniejsze, że randkujesz z mężem, ogień miłości ważna rzecz, a jeśli jeszcze w ulubionym miejscu....

    OdpowiedzUsuń
  14. Zakochani zaczarowani ;) cudownie, ze tak dbacie o swoje uczucia!

    OdpowiedzUsuń
  15. pierwszy lokal ma w sobie coś szczególnego, choć sama nie wiem co:)

    OdpowiedzUsuń