wczoraj moje słonce przychodzi do mnie ze zrobiona własnoręcznie bransoletka i mówi " mamusiu to dla ciebie bo jestes najlepsza " i oto ta bransoletka z raczki mi nie schodzi ... prawda ze cudna
Nadunia i jej ukochana Dora i tak wygladała radośc mojego dziecka jak dostało taka laleczke niby nic a jak potrafi ucieszyć :D
i Amelcia sobie nie chciała dac zrobić zdjecia ale lalce kazała heeh
ostatnio mąż porobił mi dośc takich odlewów gipsowych i powiem Wam że nawet fajnie sie je maluje ... jak myslicie zapakowane beda sie sprzedawac na jarmarku??
a teraz cos co chyba można powiedziec ze wyszło do dupy obiecałam ze pokaze no i pokazuje ... cos mi sie pochrzaniło chatka zamiast być piękna i sniezno biała wyszła tak kolorowa że snieg jest różowy mimo mojej próby uratowania nici ale stoi i bedzie tak stac aż ktos ja zje hehe
i tera zprzepraszam was wszytkie za brak komentarzy u was nadrabiam i sie postaram to nadrobic ale teraz tak jak wczesniej pisałam mam mało czasu musze sie wyrobić z rzeczami na jarmark a tym bardziej że okazało sie że jest on 4 dniowy a nie jedno jak wczesniej myslałam i trzymajcie mocno kciuki a przyokazji zapraszam was własnie na jarmark nazywany wystawa ( dlatego że jest to ogólnie wystawa na której można swoje przedmioty sprzedawac )
ha i jeszcze chyba za kare trace głos juz zaczełam chrypac ... pozdrawiam ciepluteńko
wszystko cudne, bransoletka od córci śliczna:) a chatka wcale nie do d......:) a radość dzieci jest słodka :)
OdpowiedzUsuńPaulinko, ten obrazek z niedźwiadkiem i Mikołajem... miodzio...rozczulający strasznie. Powodzenia na jarmarku:)) Córeczki prezent najwspanialszy. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńdziękuje ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńChałupka pierwsza klasa:D
OdpowiedzUsuńA bransoletka po prostu przecudna:)
Życzę powodzenia na jarmarku ;) Dostałaś bardzo ładną bransoletkę. Rośnie Ci mała artystka
OdpowiedzUsuńoch tak mała artystka ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPakuj, pakuj bo na pewno się będą sprzedawały. Cudna bransoletka no i skrzyneczka (ta śnieżynka na nosku :)).
OdpowiedzUsuńOd czego tu zacząć, żebym nie zapomniała to od końca:) Chatka może nie jest idealna ale pierwsza i własnoręcznie zrobiona a różowy śnieg na pewno się dziewczynkom podobał :)Gipsowe ozdoby są rewelacyjne tak jak i herbaciarka:) Pięknie malujesz!! I bransoletka przesłodka:)
OdpowiedzUsuńdziekuje ... na drugi rok wyjdzie ąłdniej chateczka hehee ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńBardzo fajna i ładna ta szkatułka, chatka z pierników no cóż idealna może nie jest, ale grunt, że własnoręcznie zrobiona, a to cieszy najbardziej :) Za to bardzo, bardzo podobają mi się Twoje ozdoby choinkowe z gipsu. Są przepiękne i tak starannie pomalowane. Kurczę na przyszły rok, chyba się w takie u Ciebie zaopatrzę ;)
OdpowiedzUsuńA byłabym zapomniała, bransoletka od córci - jest śliczna ;D To takie słodkie dostać coś od własnego dziecka w prezencie.
Pozdrawiam cieplutko!
dziekuje jak tylko masz ochote to ci takie namaluje eheh ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńTy to jestes zdolniacha... wszystko piekne ;) te odlewy gipsowe - super! na pewno beda mialy wziecie :)
OdpowiedzUsuńChatka nie do D.., ale w D... by mi weszła bo z checią bym ją cała pożarła MNIAM
OdpowiedzUsuńheheh ... usmiałam sie jak uda sie w nią zeby wbić to pójdzie w d... hehe ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPudełeczko cudo....i te zawieszki-bajecznie kolorowe:) Chatka jak na pierwszy raz to bardzo udana:))))JA to bym chyba nawet takiej nie zrobiła...dzieci pewnie zjedzą szybciej niż myślisz:)))
OdpowiedzUsuńzrobiłabys lepsza hehehe ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńSuper pudełeczko z cudownym obrazkiem! :) Ależ Ty jesteś utalentowana!
OdpowiedzUsuńA córcia widać odziedziczyła to po Tobie - też bym nosiła taką słodką bransoletkę! :)
Ozdoby z gipsu mi się podobają a piernikową chatką się nie przejmuj i tak pewnie jest pycha! ;)
Skrzyneczka cudo ale bransotetka to jest Coś!!!
OdpowiedzUsuńJa ostatnio oglądałam rysunki i pierwsze listy moich już dorosłych córek. Cudowne uczucie.
ja już ma trzy pudła wielkie rysunków prac i za każdym arzem jak ogladam to sie usmiecham fajne takie wspominki ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńŚliczne te rzeczy, odlewy bajeczne a chatkę po prostu zjedz, bo ona jest do zjedzenia, prawda? Buziaczki
OdpowiedzUsuńŻyczę udanego jarmarku :)
OdpowiedzUsuńozdoby są śliczne te gipsowe bardzo mi się podobają ... ja na takich jarmarkach zawsze dużo rzeczy przygarniam haha no bo jak się oprzeć takim cudom ??
pozdrawiam ciepło
Gdybyś zobaczyłam moją pierwszą chatkę piernikową... to była katastrofa budowlana, kleiłam, wszystko odpadało a ja płakałam... Herbaciarka szybko znajdzie nowego właściciela! Trzymam kciuki za jarmark:) ale i bez tego na pewno będzie sukces. Córka rozwija talent odziedziczony po mamie :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcórcia sama kombinuje mam to nemow w bransoletkach z koralików ehehe ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPiękna herbaciarka!
OdpowiedzUsuńozdoby śliczne! zwłaszcza misiek i ciuchcia :)
A chatka słodka...gdzie zamawiałaś barwniki Paulinko? hehe nie tylko Ty "narzekasz" że nie Twoja nie wyszła ;) haha marni z nas konstruktorzy, mój mąż by mnie w firmie pewnie nie zatrudnił nawet na pomocnika murarza ;p
Radocha dziewczyn nie do opisania pewnie ;)??
Pozdrawiam!
zamawiałąm na alegro u pewnego pana ale nie polecam akurat tego pana ... na drugi raz u kogo innego bede zamawiac ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńUwielbiam to Twoje malowanie w biegu..a odlewy zrobione przez męża bierz na Jarmark oczywiście bo są cudne... a tak wogóle trzymam mocno kciuki.
OdpowiedzUsuńMalutkie są rozkoszne...
Herbaciarka przepiękna! Jak wszystkie Toje malunki :D Chatce z różowym śniegiem do "twarzy" - moja Tosia zachwycona ;) Wyprzedania na jarmarku życzę :* Nie będzie to trudne i na pewno na cztery dni nie wystarczy śliczności :*
OdpowiedzUsuńPiękna herbaciarka...trudno oderwać od niej wzrok:)
OdpowiedzUsuńa te ozdoby gipsowe prześlicznie pomalowałaś, będą się sprzedawać jak ciepłe bułeczki:)
Pozdrawiam cieplutko:)
Herbaciarka iście świąteczna :) A zawieszki są piękne i na pewno wszystkie się sprzedadzą :) Aż łezka w oku ze wzruszenia się kręci taki Ci piękny prezent córeczka zrobiła :) Powodzenia na jarmarku :)
OdpowiedzUsuńCudne pudełeczko...heh Monster High?? super :)
OdpowiedzUsuńWitaj:)Piękne pudełeczko.Tak sobie pooglądałam i robisz cudne rzeczy.Bardzo ciekawe rzeczy w sklepiku:)Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńŚliczności herbaciarka! A chatka nie jest do d.., ale do zjadania, to mama nadzieje, że smak jest ważniejszy od nadmiaru barwnika.
OdpowiedzUsuńNie jest taka zła ta chatka jak na pierwszy raz ,mi na pewno nawet taka by nie wyszła ;))
OdpowiedzUsuńOzdoby z gipsu są sliczne , pudełeczko super :)
Piękna skrzynka :) A odlewy na pewno będą się sprzedawać :)
OdpowiedzUsuńsame cudeńka! :)
OdpowiedzUsuńŚliczne ozdoby gipsowe, a córunie urocze - taka bransoletka to największy skarb, lepszy od diamentów, nie? :)))
OdpowiedzUsuńPiękna świąteczna herbaciarka na herbatkę na długie zimowe wieczory:) Przy okazji odwiedzin zapraszam do mnie na candy (kończy się już w najbliższą środę). Może akurat spodobają Ci się tykwowe lampy:)
OdpowiedzUsuńGratuluję prezentu i kciuki trzymam :)
OdpowiedzUsuńMnie tam się chatka bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńJestem pewna, że odlewy będą świetnie się sprzedawać, śliczne są:) Pozdrawiam cieplutko:)
Sama bym takie ozdoby gipsowe chciała. Ta lokomotywa jest naj, naj :)
OdpowiedzUsuńHerbaciarka przepiękna:)))Powodzenia na jarmarku, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńPiękny prezent otrzymałaś (czuję, że puchniesz z dumy :)) :)
OdpowiedzUsuńPewnie, że będą się sprzedawać, zwłaszcza ta chatka z piernika, Pozdrawiam :)
Wzór na herbarciarce bajeczny!!!
OdpowiedzUsuńMałe drobiazgi na pewno będą cieszyły się powodzeniem.
Trzymam kciuki za jarmark uwielbiam takie imprezy:)
Pozdrawiam Lacrima
Herbaciarka piękna <3 a odlewy gipsowe też niczego sobie :) i na pewno będą się cieszyły powodzeniem, więc trzymam kciuki za owocną pracę!!! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńWszystko piękne i podziwiam.Oby piękne prace znalazły nowych włascicieli ,a twój portfel stał się grubszy.
OdpowiedzUsuńU was juz tak swiątecznie, ze zazdroszczę tych fajnych i ciepłych chwil...pozdrawaim.