Uwielbiam słoneczne piękne jesienie, a ta nasza bieszczadzka własnie zapowiada się taka cudna ... Rano wstajesz a tu mgła, która otacza krajobraz, jest zapowiedzią pięknego dnia takiego jak dzisiaj ...
Jeszcze przed wyjazdem na Słowację naszkicowałam mężowi wzór deseczki jaką ma mi wyciąć z drewna i uznałam ze fajnie by na niej wyglądał napis taki prosty więc powstała deseczka namalowana wcześniej wyfrezowana frezem jaki sobie wybrałam :D ma ona służyć na ściereczki do kuchni ... posiada ona gałeczki w kolorze starego złota które uwielbiam ...
Zdjecie robione jest na tle mojej cytrynki którą dostałam od babci drzewko ma już ponad 15 lat ...
a moje dzieciaczki chore jakas chdra się ich czepiła i mam nadzieję że się odczepi do poniedziałku ...
życze wam udanego weekendu i bardzo cieplutkiego
Deseczka przepiękna a napis fantastyczny. Uwielbiam takie fikuśne czcionki.
OdpowiedzUsuń15 letnie drzewko, to już coś, no i jaka historia :)
Zdrówka dla Twoich maleństw!
15 lat to juz szmat czasu a drzewko nie ejst wcale duże ale za to jak się potrze listki pachnie w całym domu ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńTy ten napis malowałaś? Pozdrówka
OdpowiedzUsuńtak malowałam farbkami akrylowymi, troche czasu zajeło ale się udało ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńŚliczna deseczka. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękna deseczka!Życzę zdróweczka dzieciaczkom :)
OdpowiedzUsuńsuper deseczka..bardzo przydatna..drzewo okazałe..a miało cytrynki???? mój syn też jakis zakatarzony..niestety dzieciom się wydaje że ubierać się jeszcze nie trzeba bo ciepło....
OdpowiedzUsuńmiało takie malutkie ale nie urosły opadły niestety
UsuńWieszaczek jest śliczny:) Też mam takie drzewko. Wyhodowałam z pestki a ile ma lat to nie pamiętam ale 15 to na pewno.
OdpowiedzUsuńtakie drzewko kilku letnie to skarb jak dla mnie pozdrawiam ciepluteńko
UsuńSuper! Zdolniacha z Ciebie :)
OdpowiedzUsuńkiedyś też miałam spore drzewko cytrynowe, ale nie owocowało, choć tak jak i Twoje - po potarciu listków wspaniale pachniały
OdpowiedzUsuńlistki pzreslicznie pachną pozdrawiam ciepluteńko
UsuńJaki piekny wieszaczek..Przeslicznie namalowany napis :-)
OdpowiedzUsuńDuzo zdrowka dla coreczek
Pozdrawiam serdecznie
dziekuje :*
UsuńPiękna!
OdpowiedzUsuńZdrówka dla dziewczynek! A hasło samą prawdę mówi, najważniejsze rzeczy zawsze dzieją się w kuchni :)
OdpowiedzUsuńz hasłem w stu procentach się zgadzam u mnie w domku rodzinnym wszycy w kuchni siedzieli teraz tez ;podobnie jest pozdrawiam ciepluteńko
UsuńCudowna! Napis rewelacyjny, na poczatku myslalam ze jest wyryty w drewnie :)
OdpowiedzUsuńkiedys próbowałam wypalarką cos robic ale to jednak nie dla mnie pozdrawiam ciepluteńko
UsuńWieszaczek kuchenny wyszedł extra, a odręczny napis jest bombowy... :D
OdpowiedzUsuńdziekuje pozdrawiam ciepluteńko
UsuńSuuuuuper! Zdrówka dla dziewczynek!
OdpowiedzUsuńsuper:) napis piękny zdolna bestia z ciebie:)
OdpowiedzUsuń15LAT, TOŻ TO JUŻ POMNIK PRZYRODY :)A deseczka pięknie się udała.
OdpowiedzUsuńPs fotki córci z poprzedniego postu skojarzyły mi się z czerwonym kapturkiem i złym wilkiem :)
dwa pomniki przyrody mam dwie takie cudne jedna cytrynka a druga pomarańczka pozdrawiam ciepluteńko
UsuńCiepełka i zdrówka dla Was!! Deseczka ekstra!!!! Ach, ten charakter pisma!!
OdpowiedzUsuńśliczne :)
OdpowiedzUsuńJestem pod wielkim wrażeniem.....
OdpowiedzUsuńFajny pomysł:)))no i wykonanie oczywiście:)
OdpowiedzUsuńAleż piękna desunia. Zdrowia dla Ciebie i Twojej rodzinki.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńdziekuje pozdrawiam ciepluteńko
UsuńCudeńko!!!
OdpowiedzUsuńpiękne słowa!!! kuchnia sercem domu... ja zawsze od żołądka zaczynam... czyli pierwsze kroki od razu do kuchni...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Aga :D
piękne słowa!!! kuchnia sercem domu...
OdpowiedzUsuńno ja zawsze zaczynam dzień od pierwszych kroków do kuchni!!!
pozdrawiam Aga :D
piękna :))
OdpowiedzUsuńCudny wieszaczek
OdpowiedzUsuń