niedziela, 24 listopada 2013

deseczki

Zagościł u mnie deszcz a ja z herbatką obok siebie piszę posta i zaraz po obiedzie zabieram się za tworzenie następnych drobiazgów świątecznych, a że lenia udało się odgonić to nic mi nie bedzie przeszkadzać :D

Zaszalałam z kolorem włosów nie jest już taki mój mysi tylko czerwony, nie rudy ale czerwony od razu człowiekowi weselej na głowie :P, mąż się nawet przyzwyczaił :D najlepsza to była moja córa mówiąc " mogę dotknąć " i patrzyła co to mama sobie na głowie zrobiła :D - o zdjęcie musze męża poprosić sama sobie nie potrafię zrobic, aby wam pokazać - 

W poprzednim roku pisałam o dziadku do orzechów że wziełabym sie za niego i odnowiła, ale tak patrząc na jego podciwą twarzyczke muśnieta iskra czasu szkoda mi teraz go " psuć ", jeszcze w jego osobie widać jakąś tajemnice, skrywaną pod warstwami farb, jego oko już nie jedno widziała i nie jednego było świadkiem, szkoda tylko że nie można stwierdzić ile ma latek podciwy staruszek, za to tworzy cudną kompozycje z innymi świątecznymi tworkami 






uwielbiam deski dębowe własnie na ich tle tworzą się zdjecia a jeszcze ich zapach cudny ach ..

życzę wam przyjemnej i twórczej niedzieli 

45 komentarzy:

  1. Piękności :) Pozdrawiam i zapraszam do siebie http://paulaaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziekuje i na pewno odwiedze pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  2. Urocze deseczki!!! Czekam za zdjęciem fryzurki, ale masz rację - zimą trzeba być jak najbardziej kolorowym!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jak tylko bedzie zrobione dodam posta :D pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  3. Deseczka z bałwankiem jest najpiękniejsza!Ale dziadek do orzechów to mnie zaczarował...

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne deseczki świątecznie u ciebie na blogu:) cudnie , dziadek do orzechów piękny też takegio chce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. szukaj a znajdziesz takie cudo pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  5. Śliczne deseczki :) Dziadka bym nie ruszała - ma swój urok taki jaki jest :)
    No i ciekawa jestem nowego koloru włosów - ostatnio też mnie ciągnie to jakichś fryzjerskich zmian, może przez tą pogodę, która jest szara, bura i paskudna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zmiany sa potrzebne takie na poprawienie nastroju :D pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  6. deseczki cudne :)
    u mnie także pada deszcz:/ buu
    mój dziadek do orzechów też już stoi na oknie

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  7. Jak Ty pięknie ozdabiasz te drewienka. jestem pełna podziwu. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  8. Nic tak nie poprawia humoru jak nowa fryzura, ciuch , prześliczne ozdobiłaś , ta z bałwankiem super pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  9. ale śliczne :) widziałam Ciebie dzisiaj w grudniowym MM :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale masz talent Kochana :) Pięknie malujesz, a deseczki są przecudne :)
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  11. Piekne deseczki :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  12. Przepiękne, jestem zachwycona Twoim talentem.
    Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziadek do orzechów przypomina mi książkę Hoffmanna. Mam wydanie z 1950 roku i ilustracjami Szancera. Twój dziadek jest identyczny.
    Jeśli chodzi o bałwanka, oczy które mu dałaś są najpiękniejsze jakie widziałam, no i wokół, oj dzieje się.
    Pozdrówki.

    OdpowiedzUsuń
  14. Jak ja lubię te Twoje malowanki:)

    OdpowiedzUsuń
  15. Kobieto, przyprawiasz mnie o zawrót głowy! Tak cudne są wszystkie Twoje prace, że nie mogę oderwać od nich wzroku. Uwielbiam na nie patrzeć. Pozdrawiam gorąco.

    OdpowiedzUsuń
  16. wspaniałe te Twoje dzieła!!!
    pozdrawiam ciepło :))

    OdpowiedzUsuń
  17. pamiętam tego dziadka :)
    a deseczki cudowne Ci wychodzą :)
    pozdrawiam i czekam na fotkę ;D

    OdpowiedzUsuń
  18. Śliczne jak zawsze ! Zapraszam do siebie na candy :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Cudne te twoje malunki, uwielbiam na nie patrzec. Przychodze sobie do ciebie nawet po kilka razy by popatrzec na nowe prace :)

    OdpowiedzUsuń
  20. cudnie tu u Ciebie Paulinko:) zapewne się powtarzam, ale te Twoje poTworki są obłędne!
    Pozdrawiam niebiesko JoLis:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Piękne są te deseczki i takie dopracowane :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Uwielbiam te Twoje deseczki! Masze ogromne serce do detali i najmniejszych akcentów, wkładasz w to mnóstwo serducha.
    Czerwone włosy?! Czad! :)

    OdpowiedzUsuń
  23. Cudne deseczki i swietny dziadek do orzechów:)

    OdpowiedzUsuń
  24. kocham twoje prace są niesamowite

    OdpowiedzUsuń
  25. Te deseczki są po prostu cudowne... jestem pod ogromnym wrażeniem takich zdolności. Jak można zrobić takie cudo ze zwykłej deseczki :) Przepiękne :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Zawsze zachwycają mnie twoje dzieła :*
    Deseczki boskie

    OdpowiedzUsuń
  27. Pięknie malujesz, ale chyba wszyscy Ci to mówią :)

    OdpowiedzUsuń
  28. Obydwie piękne, ale bałwanek to mój faworyt:)

    OdpowiedzUsuń
  29. i deseczki jakie śliczne!!! nie mogę się napatrzeć:) Aaa tak przy okazji zapraszam do siebie na Candy.

    OdpowiedzUsuń