poniedziałek, 30 czerwca 2014

ptaszki filcowe

Uwielbiam spędzone weekendy z maluszkami i mężem, czasem warto poleniuchować, odpocząć. Nie patrząc na to iż trzeba coś zrobić na już, na minuty i godziny które uciekają, zatrzymać się choć na chwilkę, łapać każdy uśmiech każde słowo dzieci, każdą łobuziarską iskierkę która błyśnie w oczętach planując co by tu zbroić...

5 Lipca zapraszam Was na targi końskie do Lutowisk oczywiście ja tam ze swoimi małymi pracami będę, na pewno relacja fotograficzna na blogu będzie ... 

Ostatnio uszyłam kilka breloczków ptaszków i sówek z filców z dodatkiem sznurka lnianego i skrawków materiałów, na końcach nóżek ptaszków są doczepione albo koraliczki albo perełki 








pozdrawiam ciepluteńko


12 komentarzy:

  1. Ciągle się przekonuję, że dzieci tak szybko rosną i że szkoda tracić cenne chwile, czasem mnie to irytuje, ale rzucam robotę i po raz kolejny biegnę pobawić się , pooglądać bajkę, porobić balet :-)
    tak naprawdę strasznie to lubię :-)
    Tak trzymaj Paulinka!
    Ptaszki urokliwe
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Jakie piękne kolorowe stadko :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ptaszki są śliczne :) I do tego te kolorki.. kiedyś sama muszę skusić się na filc i coś uszyć :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Przesliczne ptaszki :-) pieknie dobrane kolory :-) pozdrawiam cieplo

    OdpowiedzUsuń
  5. Śliczne ptaszki, bardzo mi sie podobają ich nóżki! :))
    Pozdrawiam wakacyjnie
    Ewa

    OdpowiedzUsuń
  6. Słodkie kolorowe ptaszorki:)
    Pozdrowionka przesyłam:)

    OdpowiedzUsuń