niby wiosna niby nie ... ptaszorki ćwierkają słoneczka prawie brak a mój psiak miłosci szuka eheheh ...
och jak ja już chce takie cudne słoneczko, czuc jego promyki na twarzy jego ciepło a tu dalej szaro i ponuro tylko na szczęscie bez sniegu ...
dla rozweselenia zasadziłam poziomeczki, szczypiore, koperek ( moje najstarsze dziecie uwielbia i jest to jedyna zieleninka któą je bez miauczenia :D ) i drzewko truskawkowe - ciekawe co z niego wyrośnie
jakiś czas temu namalowałam następne wydmuszki, coś mi motyle wpadły w tym roku do główki i wyjsc nie mogą moze dlatego ze są takie kolorowe tak przypominają kolory lata ...
jeśli macie ochote kazde jajko mozna kupić prosze pisac na meila
...
a teraz z innej beczki jak pomóc dziecku w czytaniu ?? no nie powiem moja mała ma problem tzn predzej jest to brak checi ostatnio spodobało jej się czytanie elementarza falskiego takiego z jakiego uczyły sie nasze mamy i moze niektóre z was ( ja niestety już nie ) ... wiec moze to cos pomorze, ale jak dla mnie ejst bardziej odpowiedni niż ksiazki z jakich teraz dzieciaczki się ucza, można go zakupić na wielu aukcjach i sklepach link do sklepu ...
dziekuej wam za komentarze pod poprzednim postem i za odwiedzinki ...
koniki i ptaszorki powycinane czekają na pomalowanie i bedą dostępne w SKLEPIKU jak i pomalowane jak i w surowym stanie
całuski
Te jaja w motyle są rewelacyjne ...
OdpowiedzUsuńŚwietne jajeczka. Pięknie pomalowane:)
OdpowiedzUsuńSuper te wydmuszki :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPamietam ten elementarz. Wydmuszki są rewelacyjne. Piękne i starannie wykonane. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńFajne te jaja, motylki sa najladniejsze.
OdpowiedzUsuńCUDOWNE MASZ ŁAPKI... MALUJĄ PRZEPIĘKNIE! Motyle są naj! :D
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prace!
OdpowiedzUsuńCudne jajka - te z motylami boskie. Pozdrawiam, Agnieszka
OdpowiedzUsuńPiękne prace:)
OdpowiedzUsuńŚliczne.
OdpowiedzUsuńJuż wzdychałam do Twoich motylków , ale te z nutkami urocze ;)
OdpowiedzUsuńRewelacyjne wydmuszki!
OdpowiedzUsuńbzi
Jajeczka piękne...elementarz pamiętam, jednak niektóre teksty są już mocno przestarzałe...moja córcia szybko się nauczyła czytać metodą sylabową, są takie elementarze (np. http://www.ceneo.pl/326511 )
OdpowiedzUsuńelementarz już zakupiony maz w drodze do pracy kupił w księgarni i od jutra zaczynamy czytanie dziekuje za podpowiedz pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPrzepiękne wydmuszki, podziwiam!
OdpowiedzUsuńZ elementarza Falskiego się nie uczyłam ale miałam taki mojej mamy i bardzo lubiłam go oglądać :) Może akurat... Pozdrawiam i dziękuję za odwiedziny :)
Wszystko co namalujesz jest piękne!!!
OdpowiedzUsuńZ elementarza uczyłam się, mam do niego wielki sentyment.
świetne jaja zmalowałaś :)))
OdpowiedzUsuńSuper te jajka...takie wiosenne:))))Muszę poczynic też jkiś dekoracje...ale nie wiem kiedy...
OdpowiedzUsuńzdążysz do świat jeszzce daleko pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPaulinko piękne jajka. Te z motylami rzeczywiście wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńJak zwykle piękne prace
OdpowiedzUsuńCo jedna pisanka to ładniejsza.. :).
OdpowiedzUsuńPrzepiękne są te jajeczka :) Takie kolorowe :) Super :)
OdpowiedzUsuńPiękne wydmuszki :)
OdpowiedzUsuńMotyle sa fantastyczne ten żółty jak prawdziwy!! Paulinko pięknie:) a co do czytania to jako pedagog polecam właśnie ten elementarz i inne bajki, które lubi Twoja córeczka:) choć wiem, że czasem trzeba coś z podręcznika przeczytać co wcale nie jest tak interesujace jak bajki i inne miłe czytanki;) trzymam kciuki co by sie miło czytało :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko
no tak az tak ja nie interesuje ale za to innne bajki uwielbia a ze codziennie staram sie pzrynajmniej pzred snem godzinke poczytac wiec małą słucha ... zobaczymy jak to bedzie z dalszym czytaniem pozdrawiam ciepluteńko
Usuńcudne jajecka!:)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się taka wiosenna kolorystyka na pisankach.Prawdziwa radość dla oczu!:)
OdpowiedzUsuńZachwycające są Twoje prace.
OdpowiedzUsuńpiękne są - z resztą nie widziałam jeszcze żadnej Twojej pracy, która by mi się nie podobała... pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńOj, piękne te Twoje motyle:)
OdpowiedzUsuńUrocze wydmuszki :))) Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńMotyle jaj żywe!!! Cudo!!
OdpowiedzUsuńMam ten elementarz i moja cörka chetnie po niego siega.Bardzo lubi polskie ksiazki-co bardzo mnie cieszy:)
OdpowiedzUsuńJajka przepiekne!!!
Masz bialo-czarno-szary zestaw??
Pozdrawiam:)
wow !!! żebym ja tak umiała !!! pozdr i zapraszam do nas
OdpowiedzUsuńWitaj Paulino ! Dziękuję za odwiedziny u mnie :)
OdpowiedzUsuńPodziwiam Twoje piękne prace. Bardzo spodobał mi się post o dłoniach. Napisałaś chyba prosto z serca i zawarłaś w nim to, co najważniejsze. Pozdrawiam ciepło :))
niech Cię nie opuszczają te motylki bo są śliczne :)
OdpowiedzUsuńhej,
OdpowiedzUsuńMnie jak zwykle pozostaje póki co podziwiać Twoje pisaneczki.Aby jakoś się zmobilizować twórczo wyciągłam te od Ciebie z zeszłego roku.Mam nadzieję, że uda mi się dorobić im jakieś towarzystwo.
Rozkręcasz się.Nowy stempelek pod zdjęciami? i sklepik.
Podziwiam i pozdrowionka.
Piękne wydmuszki! Niepowtarzalne i wyjatkowe.
OdpowiedzUsuńPa
piękne, motyw zegara na pierwszym zdjęciu b. oryginalny :)
OdpowiedzUsuńWitam. Chciałabym zaprosić Cię na "Książeczki synka i córeczki" oraz na "Babylandię" na dwie zabawy, w obu do wygrania ciekawe książki, ale nie tylko, bo jest również kilka sztuk biżuterii hand-made i drobiazgów do tworzenia biżuterii :) Nie chce narażać się wklejając bezpośrednio linki, ale jeżeli byłabyś zainteresowana to blogi znajdziesz w moim profilu :) Może miałabyś ochotę wziąć udział? Nie żebym namawiała, po prostu polecam :)
OdpowiedzUsuń