słoneczko świeci i tak grzeje jedynie co przeszkadza to wiaterek a moje najmłodsze dziecie kaszle na potęgę ....
A dzis u mnie troszkę inaczej nie będzie o malowaniu, czasem człowiek potrzebuje odskoczni od swojego hobby i z potrzeby serca a raczej niespania w nocy cos musi stworzyć a mi akurat nawineła się ostatnio torba z disneya zakupiona w sh za jedyne 3 zł wiec tak uznałam że szkrabkowi większemu zrobie breloczek i powstał pierwszy breloczek w moim życiu szyty ręcznie - no niestety maszyna chadra dalej kaput - ... no więc powstało oto takie coś :
no ale że starsze dziecie dostało cos to i młodsze musi tez coś dostać .... kiedyś pomyslałam o spódniczce tiulowej takiej jak sa w różnych tutorialach mi akurat do gustu przypadł ten DIY, i powstała sobie spódniczka z bardzo mięciutkiego tiulu, a Nadunia uznała że jest teraz księżniczką i lata po domu w spódniczce .... Chciałam zrobić jej fajne zdjecie ale moje dziecię nie za bardzo miało chęć na współprace bo albo zamyślone albo wierciło się ...
no wiec obie sa zadowolone a to przeciez najważniejsze ...
i teraz po odpoczynku od farb mam znowu chec na malowanie czasem warto zrobic cos innego mimo ze nie jest to czyjaś mocna strona
całuski i życze milutkich słonecznych dni
no no cudnie się spisałaś a modelki urocze:)
OdpowiedzUsuńśliczie wyszło!!!
OdpowiedzUsuńa dziewczyny urocze!!! Baletnica bardzo ekspresyjna :D
Śliczny breloczek, a spódniczka cudna i córónia wygląda jak księżniczka :) Pozdrawiam :)))
OdpowiedzUsuńświetnie wyszły i brelok i spódniczka ... gratuluję
OdpowiedzUsuńPrawdziwe królewny dostały królewskie prezenty. Torba jest śliczna a spódniczka rewelacja. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńSuper ten brylok...i spódniczka:))))
OdpowiedzUsuńWspaniałe prezenty zrobiłaś swoim Skarbom!!!
OdpowiedzUsuńNo i krawcowa z Ciebie, super prezenty dla dziewczynek.
OdpowiedzUsuńbardzo ładny breloczek :) Rosną Ci modelki
OdpowiedzUsuńobie urocze :)
OdpowiedzUsuńPiękne prace i jeszcze piękniejsza sesja zdjęciowa:))Super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
dwa małe łobuziaki :*
OdpowiedzUsuńświetnie wyszła Ci ta spódniczka!!
Muszę przyznać, że serduszko wyszło świetnie. Tiulowa spódniczka bardzo fajna. Dzieciaczki z całą pewnością zadowolone z takich prezentów.
OdpowiedzUsuńCudowności-wszystko piękne:))Wspaniałe zdjęcia:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam i posyłam nutkę pierwszych promyczków słońca-Peninia ♥♥♥
http://peniniaart.blogspot.com/
uroczości :)
OdpowiedzUsuńmodelki cudne obie :*
OdpowiedzUsuńa mamusię taką mieć to skarb :)))
pozdrawiam cieplutko :)
Nadusia cudne minki robi:D Skarby dwa śliczne:) i jakie zadowolone z tych cudeniek jakie dla nich zrobiłaś:) mała rzecz a cieszy:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:
ile radości!!! Pozdrawiam Was cieplutko
OdpowiedzUsuńMoże i nie mocna strona ale wychodzi pięknie :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ale cudne rzeczy mamusia córeczkom porobiła :) A modelki śliczne :)
OdpowiedzUsuńMasz racje czasem trzeba się zresetować..a księżniczka pięknie wystrojona ...dla niej bal trwa cały czas ma małą szczęście.....:)
OdpowiedzUsuńBreloczek bardzo ładny a takie spódniczki są rewelacyjne, ja robiłam troszke inaczej ale podobnie
OdpowiedzUsuńWspaniałe
OdpowiedzUsuńMłode damy dostały świetne podarunki:)
OdpowiedzUsuńdziewczynki zadowolone a to najważniejsze
OdpowiedzUsuńNa pewno dużo radości sprawiłaś dziewczynkom:))) Pięknie!!! Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńO jaka super zdobyczna torba!!!! Breloczek uroczy, a spódniczka cudo :)
OdpowiedzUsuńŚliczne modelki prezentują same śliczności :)
OdpowiedzUsuńRozumiem tę odskocznię :) Taki breloczek też zrobiłam jakiś czas temu. Miło patrzeć na radość dziecka z tego powodu
OdpowiedzUsuńśliczne córeczki, pozdrawiam :)
Jak ktoś ma zdolne rączki, to wszystko mu wychodzi! Śliczne!
OdpowiedzUsuńPS. Aż wstyd, jak dawno mnie u Ciebie nie było, ale pamiętam ;-)
I w końcu mam i czas i pomysł! Pozdrawiam cieplutko :-)