Kolejny dzień siedzenia w domu ... wczoraj z maluszkami pograłam w Memory troszkę śmiechu było ale jakoś dzień zleciał dziś zamierzamy i pierogi robic i ciasteczka tylko jakie to jeszcze nie mam pojecia, a że małe do wykrawania ciasteczek zatrudnię to będą mieć co robić ...
Ubzdurałam sobie że na jednej ścianie chce mieć wzór powtarzający się cos jak tapeta tylko ręcznie namalowane wiec teraz muszę męża przekonac że to będzie ładnie wyglądać ...
Ostatnio spodobały mi się te laleczki co szyjecie takie stojące z większa główką tylko nie wiem jak one po fachowemu sie nazywają ( może podpowiecie? ), więc postanowiłam namalować taką laleczke do pokoiku pewnej małej dziewuszki powiem Wam że niby prosta a troszke mi czasu zajeła ok 2 godzinek, i jest to pierwsza lala tego typu ale stwierdziłam że chce i marynarza takiego namalować i jeszcze kilka laleczek wieć bedzie taka jakby seria ... obraz jest namalowany na dośc dużym płótnie ok 40 na 30 cos koło tego jeszcze nie mierzyłam :P ... mała królewna trzyma malutką tilde w raczkach tak jakoś przypasowała tutaj ...
i co wy o niej sadzicie ??
a tu deseczki pobejcowane ... oczywiscie przez męża, był tak miły że mnie w tym wyręczył hehehe ...
myśle że w sobote uda się już wszytko wykończyć przynajmniej bym wreszcie chciała no ale co najważniejsze gotować już moge :D ...
życzę Wam milutkiego weekendu pozdrawiam ciepluteńko i dziękuje za komentarze
Aniołek cudny :)
OdpowiedzUsuńCzy o takie lale Ci chodziło http://romaszop.blogspot.com/search/label/baletnice
Swoją nazwij sama na pewno będzie urocza ;)
Jak tam *rewolucja kuchenna* cały czas trzymam kciuki :O)
podobne do tych ale to nie te ... te o których mysle to stoja tylko tej inne nogi namalowałam ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńMniam... Pierogi i ciasteczka!!! Laleczka cudna wiem o jaka chodzi ale nie mam pojecia jak one sie poprawnie zwa:) pozdrawiam niebiesko:) buziolki:*
OdpowiedzUsuń2 godziny taka lala, to Ty jesteś lux torpeda;)
OdpowiedzUsuńto starsznie dużo czasu powinnam ja owiele szybciej namalowac heehh pozdrawiam ciepluteńko
UsuńPiękna księżniczka, TY to masz talent...
OdpowiedzUsuńZdolniacho pięknie wyszło:) Buziole:)
OdpowiedzUsuńśliczna królewna :) słodkie ma skarpeciory :)
OdpowiedzUsuńno w Twoim domu nie powinno zabraknąc takiej ściany o jakiej mówisz :) to będzie jak Twoja wizytówka :) :)
pozdrawiam...miłego gotowania i pieczenia :)
na pewno bedzie cos na niej namalowane maz chce coś innego wiec teraz musze go pzrekońac ze taki wzór byłby lepszy ehheeh ... pozdrawiam ciepluteńko
Usuńcudny ten obrazek:)a wzór na pewno znajdziesz albo sama wymyślisz bo zdolna jesteś:)
OdpowiedzUsuńNapiszę krótko.Dla mnie to "Wielka piękna sztuka, powstająca z Twoich wahań i wątpliwości". To w nawiązaniu do tytułu Twojego bloga.Czekam na serię.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam bardzo serdecznie.
Cudowności , ty w połączeniu z pędzlem to zgrana para :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna:)
OdpowiedzUsuńTeż podobają mi się takie lalki :)
OdpowiedzUsuńLaleczka cudna...i to bardzo:)))
OdpowiedzUsuńŚliczna ta laleczka, przepiękne namalowana i kolory cudne! Z niecierpliwością czekam na marynarza ;)
OdpowiedzUsuńbedzie w najblizszym czasie hihi pozdrawiam ciepluteńko
UsuńJesteś genialna. matko jedyna kocham te Twoje malowane lale. Jest piękna.
OdpowiedzUsuńurocza! :)
OdpowiedzUsuńJest piękna, jak wszystkie Twoje obrazki! cudna! zazdroszczę talentu
OdpowiedzUsuńCudowna laleczka, z niecierpliwością czekam na więcej ;)))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
Mika
Piękna laleczka :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAle śliczna:D Wprost napatrzeć się nie można:D
OdpowiedzUsuńBardzo ładna laleczka. Czekam na całość. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszła! Jestem nią zachwycona :)
OdpowiedzUsuńTaka "tapeta" będzie na pewno dużym wyzwaniem - powodzenia (także w przekonywaniu męża :D )
Pozdrawiam cieplutko :)
Normalnie zazdraszczam Ci tego talentu :)Zjawiskowa lala !!
OdpowiedzUsuńśliczna anielica :)
OdpowiedzUsuńCudo! I musze sie powtorzyc... Talenciara z Ciebie!!!
OdpowiedzUsuńPs zapraszam do nas na candy!
Królewna piękna,urocze ma skarpety i lalka Tilda w ręku:))
OdpowiedzUsuńPiekna :)
OdpowiedzUsuńŚliczna jest, taka wystrojona :) Bardzo mi się podoba taki obrazek.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz ja, bo ja tak tu wchodzę i ją oglądam już z piąty raz, taka jest śliczna.
OdpowiedzUsuńŚliczny, słodki obrazek... fajne skarpety ma ta lala...
OdpowiedzUsuńdechy miód z charakterem :)
OdpowiedzUsuńa lala też śłodziuchna ale ja i tak wole tildy :P hihi
pozdrawiam cieplutko
Lala wyszła jak ta lala ;) Pięknia!!!
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy serdecznie
...cudny i jakie ma słodziutkie skarpetki!
OdpowiedzUsuńTy to jesteś zdolna, w dwie godziny i taką lalę namalować... chylę czoła:)
OdpowiedzUsuńTylko tak dalej!!! Pozdrawiam:)
piękna!!! :))
OdpowiedzUsuńJest po prostu UROCZA! Na pewno dziewczynkom bardzo się spodoba :-)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!!!
Laleczka jak ta lala :-) do dziewczyńskiego pokoiku w sam raz.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
Piękna laleczka! Sama słodycz! Niestety nie wiem, jak się takie nazywają i czy w ogóle :)
OdpowiedzUsuńDziękuję też za udział w moim candy. Losowanie już w niedzielę.
Powodzenia i pozdrawiam!
Urocza prześliczna laleczka!!!
OdpowiedzUsuńJak się fachowo nazywają takie laleczki to nie wiem, ale jedno wiem na pewno - ta namalowana przez Ciebie jest piękna! :)
OdpowiedzUsuńCudna,śliczna ,pastelowa:)Piękna po prostu:)
OdpowiedzUsuńco prawda na ścianie dla mego synka widzę co innego ;) ale laleczka robi mega wrażenie, piękna jest - jak żywa :) Pozdrawiam cieplutko!
OdpowiedzUsuńŚliczna ta laleczka!
OdpowiedzUsuńChyba chodzi o lale tego typu http://matteka-handmade.blogspot.com/.. szukałam też ich nazwy, ale nic nie znalazłam:[
OdpowiedzUsuńJak każdy Twój obrazek i ten Paulinko mnie zachwycił. Śliczna lala, będzie prawdziwą ozdobą każdej ściany:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńTa laleczka jest przepiękna:) Fajnie jest być małą dziewczynką i mieć taki obrazek w swoim dziewczęcym, różowym pokoju :)Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńLala śliczności :)
OdpowiedzUsuńobrazek jest przepiękny:))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładna lala ;)
OdpowiedzUsuńPrzepięknie Ci wyszła a dwie godziny to wcale nie tak dużo :)
OdpowiedzUsuńJest piękna! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ładna :)
OdpowiedzUsuńPaulinko, Ty to zdolniacha jesteś, aż mi oko bieleje z zazdrości, że takie cudeńka umiesz malować :)
OdpowiedzUsuńrewelacyjny obrazek!!!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie idealna!!
OdpowiedzUsuńInspiruję się i zachwycam ciągle ... uszyję takiego anioła, jeśli tylko mi na to pozwolisz ... pozdrawiam cieplutko :)
OdpowiedzUsuń