A za oknem pada śnieżek, nie sa to takie piękne płatki raczej drobniejsze kuleczki cos ta zima omija ten mój Sanok hehehe ... Ale dzień i tak jest szary ...
Mąż mój kochany poprawił mi humorek a ciasteczka były pychotka :D ...
Moje małe odziwo teraz grzecznie bawią sie razem, z rana musiały wstać lewymi nóżkami cały czas się o coś wykłócały, wiec już dla moich uszek należy się troszke ciszy hihi
a ja bidulka bez farbek nic nie zrobie, dziś zajełam się sprzataniem w szafkach z przyprawami i innymi rzeczami jakoś ku mojemu zdziwieniu szybko mi poszło hehehe,
Na spacerek z małymi nie pójde, moje choróbsko przechodzi na dwa dni i znowu do mnie wraca jak bumerang i najgorsze ze się odczepić nie chce ....
Pokaże Wam fajna ozdóbkę świąteczną a co jest potrzebne do jej wykonania hmmm ... dłonie waszych pociech, farbka akrylowa ( u mnie moje małe miały sobie kolorek wybrac ) i bombka - najlepiej biała :D ...
Ale słońca miały frajde jak mam mięciutkim i łaskoczącym pędzelkiem smarowała dłoń heheh a potem jeszcze wieksza że na bombkach sa ich łapki i to tez jest fajną pamiątką. Za kilka lat maluszki przyjda i przyłożą łapeczke do bombki stwierdzając że im urosła heheh ...
A teraz sie czymś jeszcze pochwale prezentem od mojej kuzynki i jej męza, cudnymi widelczykami które sa zapakowane w piękne pudełeczko ...
prawda że są piekne takie inne i tylko będą wyciągane na wyjątkowe okazje hihih, albo trzymane jak relikwie kuchenne ... :P
zycze wam przyjemnego weekendu i odpoczynku ... dziekuje za odwiedzinki i za pamięc o moim blogu całuski
U mnie deszcz pada ze śniegiem:(
OdpowiedzUsuńA sztućce fantastyczne:D
Świetny pomysł z tą bombką, muszę koniecznie to zapamiętać i w przyszłym roku taką Majeczki zrobić to będzie cudna pamiątka:)
OdpowiedzUsuńWidelczyki fantastyczne i zdecydowanie bardzo oryginalne:) Pozdrawiam cieplutko.
pamiątka super .. pozdrawiam ciepluteńko
UsuńWidelczyki bardzo ładne. Pomysł z bombkami świetny. Z całą pewnością fajnie porównać rączkę po dziesięciu latach. Piękna pamiątka.
OdpowiedzUsuńW przyszłym roku zrobimy sobie takie bąbki :)
OdpowiedzUsuńDzięki za podpowiedź :)))
Pozdrawiam
Fajne bombki. Będzie fajna pamiątka.
OdpowiedzUsuńU nas pada ale deszcz i jest paskudnie, głowa mi pęka.
a u mnie mokrego śniegu nasypało dzieci zachwycone i uznały ze bałwana pójda lepić a tu jednak nie da rady ... pozdrawiam ciepluteńko
UsuńAutorskie bombki córeczek, cudeńka ! A ile frajdy :)
OdpowiedzUsuńa u nas na zachodzie leje...
OdpowiedzUsuńdzieciaczki rzeczywiście szybko urosną, a bombki będą dla nich wspaniałą pamiątką :)
wszystkiego dobrego w Nowym Roku :)
Świetnie wyglądają bombki!
OdpowiedzUsuńdziękuję za życzenia.
Pozdrawiam!
Dzieci tak szybko rosną, że w niedługim czasie te rączki będą naprawdę malusie, pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńAle masz slicznoci w domku :D Banerek nie potrzebny w moim cukierasku :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziekuje za informacje :D pozdrawiam ciepluteńko
Usuńśliczności a bombki świetne:)
OdpowiedzUsuńBardzo ładne są te bombki. Napisy sama zrobiłaś? Ślicznie. pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtak napisy to juz moje koślawe raczki zrobiły ... hehe ... pozdrawiam cieppluteńko
Usuńłapki genialne :)) świetny pomysł
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło
Bombki cudne - pomysł na medal! U nas wietrznie, szaro i ponuro..... Kuruj się Paulinko, bo coś za długo Cie trzyma to choróbsko!
OdpowiedzUsuńA widelczyki słodkie....
Jeszcze jeśli chodzi o etykiety, to swoje drukowałam na zwykłej drukarce, potem wycięłam i postarzyłam kawą rozpuszczalną. Na to ze dwie warstwy lakieru i przyklejałam wikolem na słoiki:).
Buziaki serdeczne!
Fantastyczny pomysł z tymi bombkami:))))
OdpowiedzUsuńU mnie tez śnieżek sypie.
OdpowiedzUsuńBombki super pomysł:)
Moje dzieci już dorosłe, ale też potrafią się kłócić, oj potrafią!!! Super pomysł z bombkami!
OdpowiedzUsuńAle fajnie, że macie śnieżek, my mamy błotnistą breje :-(
OdpowiedzUsuńpomysł z bombkami super, i te łapeczki słodkie, i widelczyki słodkie :-)
Pozdrówka i miłej niedzieli!
Ale fajny pomysł z tymi łapkami na bombkach no a komlecik do słodkości przesłodki
OdpowiedzUsuńWidelczyki niebywale oryginalne. Bombki za parę lat będą bezcenne.
OdpowiedzUsuńPomysł na bombki bardzo fajny :))widelczyki sliczne ,swietny prezent :)
OdpowiedzUsuńBombki będą kiedyś bardzo fajną pamiątką :)
OdpowiedzUsuńBombki sa bardzo ladne i beda piekna pamiatka. Widelczyki sa cudne, myslalam, ze to prawdziwe czekoladki ;)
OdpowiedzUsuńdziękuję za odwiedzinki :-) , a te widelczyki są odlotowe :D
OdpowiedzUsuńBombeczki rewelacyjne, myślę że dziewczyny miały dużo frajdy :) A jak moje szyjątka podobały się dziewczynom? Życzę szczęśliwego nowego roku, spełniania wszelakich marzeń!!!
OdpowiedzUsuńFajny pomysl z tymi bombkami :) Kuruj sie kuruj :) Pozdrawiam Agnieszka
OdpowiedzUsuńBombki rewelacja:) Ślę styczniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka.Pięknych chwil życzę!
OdpowiedzUsuń*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Pomysł z tymi odciskami rączek Twoich skarbów na bombkach jest rewelacyjny.
OdpowiedzUsuńWidelczyki rzeczywiście śliczne i bardzo oryginalne.
Pozdrawiam serdecznie.
To prawda, czas tak szybko upływa...
OdpowiedzUsuńLubię czekoladki, w każdej postaci :):);)
Wspaniałe te bombki- fantastyczny pomysł :) My mamy poodbijane, ale na kartkach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie i mam nadzieję, że choroba odpuszcza :)
Świetny pomysł z łapkami :)
OdpowiedzUsuńSUPER!!! :)
OdpowiedzUsuńale świetne!:)
OdpowiedzUsuń