Wczorajszy dzień był przyjemny raczej rekreacyjny niż jarmarkowy ... przyjechałyśmy na Słowację do Świdnika małego miasta w który mieszka gdzieś ok 12 tys. osóbek i większość z nich to sa cyganie ... dosłownie byłam zdziwiona wszędzie pełno pomników jakiś pułkowników czy admirałów czy tam pułkowników, kilka pomników z czołgów wszytko jakby zamarło w czasie ... sklepy czynne tylko do 12 godziny i strasznie sie na tym zawiodłam bo chciałam maluszkom kupić czekoladę studencka (podobno przepyszna jest ) nawet sklepik na granicy zamknięty był ...
Ale za to jak wypoczęłam mimo że chwilkę deszczyk nas przywitał było bardzo przyjemnie :D ...
A oto kilka zdjec naszego stoiska i kilka zdjątek ze słowacji
Nasze stoisko :D
domeczek stworzony przez Ewę - Manufaktura Rodzynki ... zapraszam na jej stronke na Fb
cudne lalunie uszyte z miłościa przez Anie z Sekretnego Ogrodu
filcowe cudeńka, szydełkowa bizuteria, kuraczki, manekinki lawendowe woreczki stworzone przez Monikę Culak
sklepik zielarski
Po powrocie buzia mi się uśmiechnęła od ucha do ucha kiedys poprosiłam męża aby zrobił mi donice taka wielka na poziomki i ku moim oczęta przed garażem ujrzałam dwie donice zbudowane dla żonki ... jeszcze zostało ej zabezpieczyć lakierem i obłożyć folia w środku czyż nie sa przecudne :??
dziekuję Wam za tyle ciepłych słów pod poprzednim postem ...
pozdrawiam ciepluteńko
Paulinko, przepiękny ten Wasz stragan!!!! Ach, ale musi być fajna atmosfera na takich kiermaszach :)))
OdpowiedzUsuńA czekolada, o której napisałaś jest przepyszna. Ja za czekoladą ogólnie nie przepadam, ale kiedy nasza blogowa koleżanka Agatka, która robi szydełkiem piękne sówkowe rodzinki, przysłała mi taką, to zjadłam ją ze smakiem. Jest obłędna!!! Warto po nią kiedyś wrócić :)))
Stoisko bardzo imponujące. Same cuda na nim widzę :) Mąż także spisał się na medal, bo donice są takie, jakie i mi się podobają. Aj to drewno...:) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńniesamowite... podziwiam... kiedy TY to wszystko zrobiłaś???
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Aga :D
Stoisko przepiękne, a donice zrobione przez męża super.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko, Agnieszka
Cudowne, z klimatem to Wasze stoisko, same piękności wystawiacie :) a donice fantastyczne!
OdpowiedzUsuńStoisko robi wrażenie! Przepiękne te obrazy, fajnie, że potrafisz wykorzystać swój talent i go nie marnujesz.
OdpowiedzUsuńA czekolada studencka, to istny raj dla podniebienia!! ;)
Wow ależ super no stoisko imponuje
OdpowiedzUsuńBardzo miłą niespodziankę zrobił dla Ciebie mąż. Stoisko bardzo ładne. Widzę, że na kiermaszu nawet grupy odtwarzające wczesne średniowiecze były z krajkami:)
OdpowiedzUsuńPiękne, bardzo kolorowe stoisko. Piękny ten obraz z irysami. Bardzo mi się podoba. Donica świetna, naprawdę masz bardzo zdolnego męża :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie~!
Prześliczne stoisko :) I jakie cudowności na nim :)
OdpowiedzUsuńStoisko jak prawdziwy sklep. Cudownie kolorowe. Z tymi generałami to istotnie jakoś dziwnie, ale co kraj to obyczaj. A mąż marzenie. Mówisz i masz. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńo rany ile cudności ... :)
OdpowiedzUsuńSaame piekne prace :) Sliczny prezent dostalas od meza :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBardzo piękne i okazałe stoisko :) Obrazki z tymi panienkami to po prostu cudo! Podziwiam Twoją rękodzielniczą różnorodność, bo i szczotki ozdobione i bransoletki wypatrzyłam :)
OdpowiedzUsuńDonice świetne...a Wasze stoisko imponuje:)))
OdpowiedzUsuńCudne stoisko, piękne prace i skrzyneczki :)
OdpowiedzUsuńcudne stoisko, wycieczka świetna:) a prezencik od męża super:)
OdpowiedzUsuńśliczne stoisko,pieknie się wasze prace prezentują:)Donice super!
OdpowiedzUsuńCudnie stoisko się prezentuje :)
OdpowiedzUsuńw Świdniku jest małe Tesco..nie wiem gdzie był ten jarmark..nie poznaję...w każdy bądz razie jest....stoisko śliczne jak i prace wszystkie...a teraz gdzie się wybierasz na kolejny kiermasz??
OdpowiedzUsuńgdzie coś się będzie działo u nas?
Ja wciąż nie mogę się napatrzeć na Twoje prace :)
OdpowiedzUsuńPrzepieknie malujesz :-D Cudne prace :-D :-D
OdpowiedzUsuńWszystkie dziewczyny szalenie zdolne:) A studencka pyszna, moja ulubiona:) Zwłaszcza ta gorzka:) Prezent od męża prawdziwie od serca:)
OdpowiedzUsuń