wtorek, 19 marca 2013

jarmarkowo

Dziś było otwarcie wystawy-jarmarku w sanoku na który oczywiscie Was zapraszam ... 
Pogoda niestety nie dopisała wróciłam i zmarznięta i zła na autobus sie nie doczekałam tzn doczekałąm na inny ale dobzre ze jechał w tym kierunku co trzeba bo na przystanku 30 minut to jak dla mnie w deszczu za dużo ... 
A tak wyglada moje małe stanowisko ...



A o to inne cudnosci ... powiem wam że jest tego masa i niektóre aż zapierają dech w piersiach 






ach i mój szkrab na rozweselenie dzis koniecznie próbowała na mamcinych koturnach ( 10 cm ) chodzić i to sprawiało jej wielgaśną frajde nie mówiąc o tym ze uznała że są na nią dobre 



miałam wam pokazac sliczności a tu brzydko mówiąc dupa ... bloger mi figla płata i zdjec nie wczytuje pokazuje sie tylko mała ikonka i nic wiecej wrrrrrrrr ... może uda sie kiedy indziej a są szyte cudne lale od naszej koleżanki blogowej, cudne gliniane drobiazgi, ptaszynki i wiele wiele innych slicznosci ... 
żyzce wam miłego wtorku oby był lepszy niż mój ...

pozdrawiam ciepluteńko

42 komentarze:

  1. cudeńka na twoim stoisku a inne też śliczne:) już świątecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. To tylko podziwiać i gratulować tak ślicznego kramiku na jarmarku:D
    Cudeńka same pokazałaś:DDD
    buziaki:D

    OdpowiedzUsuń
  3. Masz śliczne stoisko :) Życzę powodzenia na jarmarku. Mogę tylko po cichu zazdrościć ( u mnie takich imprez nie robią albo skutecznie się chowają przede mną) szansy na pokazanie swojej twórczości. Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  4. ślicznie i zachęcająco wygląda, mam nadzieję, że wszystko będzie sprzedane :D!

    OdpowiedzUsuń
  5. Pięknie wszystko przygotowane życzę powodzenia :)

    OdpowiedzUsuń
  6. pięknie , ślicznie , cudownie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. śliczne stoisko :)tulam mocno i pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Kobita z jajami :) A tak na serio to piękne.

    OdpowiedzUsuń
  9. ależ cudności...
    napracowałaś się :)
    jakie było zainteresowanie ludzi?
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. śliczne rzeczy!! Jak tylko dam radę to zaglądnę do Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
  11. same cudowności, a te jaja malowane najpiękniejsze. Pozdrawiam. a u mnie wtorek jak wtorek zawsze jedna klasa humor mi p.... popsuje ale cóż trzeba żyć dalej:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Paulinka, to co pokazałaś już obrazuje zakres cudowności jarmarku! Szkoda, że Sanok tak daleko :( Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  13. Kolekcja Twoich malowanych jajek imponująca. Ciekawa jestem czy coś Ci zostało po kiermaszu:)

    OdpowiedzUsuń
  14. jaja są naprawdę imponujące .... piękne:)
    mała już do modelingu trenuje :)))


    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  15. A ja myslałam ze tylko ja mam problem ze zdjeciami. Jednego nie wczytało a dwa musiałąm zmniejszyć i dopiero weszły:))))
    Twoje stanowisko zachecajace bardzo...chciałabym przynajmniej połowę tego co tam miałaś:)))))

    OdpowiedzUsuń
  16. Mnie też blogger ostatnio wkurza, ale ja nie o tym, aż się zamotałam tyle pięknych rzeczy pokazałaś, tylko że za daleko żeby sobie na żywo pooglądać .

    OdpowiedzUsuń
  17. Idealne stanowisko masz :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Witaj Paulinko,przeczytałam u siebie Twój komentarz,proponujesz wymiankę.Czy ja się zgadzam? Jasne ,że się zgadzam,nigdy nie uczestniczyłam w wymiance;))Ale jak zajrzałam do Ciebie,jak zobaczyłam te śliczne króliki,zajączki,ptaszorki,piękne są wszystkie.Twoje "drewienka"mnie zachwyciły;))Jeżeli masz ochote to możemy cos ustalić...podaje Ci mojego @ agad2201@onet.pl ,pozdrawiam;)

    OdpowiedzUsuń
  19. szkoda, że pogoda nie dopisała, ale rozumiem, że jesteś zadowolona z jarmarku :)
    pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  20. Stanowisko genialne, śliczne rzeczy. Zazdroszczę tego jarmarku :)

    OdpowiedzUsuń
  21. Kiermaszowe śliczności. A buty w sam raz! Jak ja byłam taka mała to tez bym chętnie w takich pochodziła, ale mama mi n ie pozwoliła! a na pewno były dobre!

    OdpowiedzUsuń
  22. Wspaniałe rzeczy, musisz koniecznie pokazać resztę:)) Cudowne Twoje pisanki, cudowne:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Ale piekności wysyp :) Paulinko piekne te Twoje prace:)
    Pozdrawiam niebiesko:)

    OdpowiedzUsuń
  24. Pięknie te Twoje śliczne, świąteczne jaja zdobią kiermaszowe stanowisko - a swoją drogą to fajnie, że coraz więcej organizowanych jest takich imprez. Pozdrawiam i zapraszam Marta :)

    OdpowiedzUsuń
  25. piękności przygotowałaś

    OdpowiedzUsuń
  26. miałaś przepiękne stoisko:))pozdrawiam cieplutko:)

    OdpowiedzUsuń
  27. Wow!!jak zwykle podziam wszystkie twoje prace.
    Recznie malowane jajeczka do dziś zachwycaja wszystkich.
    Pozdrawiam i byle do wiosny!!!!

    OdpowiedzUsuń
  28. Mam nadzieję, że odniosłaś sukces na jarmarku :-) Ależ się napracowałaś! Piękności :-)
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  29. Życze powodzenia na jarmarku i nie tylko.....
    Buty iście wiosenne więc córka uczy się juz chodzić :)

    OdpowiedzUsuń
  30. Dzięki za radę, posmarowałam i działa. Moja też chodzi w moich butach na obcasach i nie jedne wykończyła ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  31. Ale śliczności :) Szkoda, że u mnie nie ma takich jarmarków :/ Fajne to zdjęcie z butami :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Ależ cudowności!!! I znów się Twojemu talentowi nadziwić nie mogę, zdolniacho Ty:))

    OdpowiedzUsuń
  33. Przecudne są te Twoje malowane jajka... a drewniane cuda już wychwalałam...mam nadzieję, że jarmark się udał:)..w Krakowie na pewno Twoje stoisko zrobiłoby furorę :) Dam znać jak będzie to może przyjedziesz :)

    OdpowiedzUsuń
  34. Piękne prace jarmarkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  35. niesamowita kolekcja :)))
    powodzenia ...
    pozdrawiam Aga :)))

    OdpowiedzUsuń
  36. Niesamowite pomysły i wykonanie . Podziwiam cierpliwość . Wszystkiego dobrego :):)

    OdpowiedzUsuń
  37. Piękności tyle, że serce za małe aby to wszystko pomieścić... Aż mi żal, że tego nie widziałam... I Twoje kochana malowanki są WYJĄTKOWE i cudne!
    Serdeczności posyłam :*

    OdpowiedzUsuń
  38. Byłam:) Byłam:) Po raz pierwszy właśnie:) I na Twoim stanowisku też, pamietam, wszystko cudne. A kurka Pani Moniki Culak wysiaduje jaja na moim kominku)

    OdpowiedzUsuń