środa, 6 marca 2013

nie moja dziedzina

słoneczko świeci i tak grzeje jedynie co przeszkadza to wiaterek a moje najmłodsze dziecie kaszle na potęgę        ....
A dzis u mnie troszkę inaczej nie będzie o malowaniu, czasem człowiek potrzebuje odskoczni od swojego hobby i z potrzeby serca a raczej niespania w nocy cos musi stworzyć a mi akurat nawineła się ostatnio torba z disneya zakupiona w sh za jedyne 3 zł wiec tak uznałam że szkrabkowi większemu zrobie breloczek i powstał pierwszy breloczek w moim życiu szyty ręcznie - no niestety maszyna chadra dalej kaput - ... no więc powstało oto takie coś : 





no ale że starsze dziecie dostało cos to i młodsze musi tez coś dostać .... kiedyś pomyslałam o spódniczce tiulowej takiej jak sa w różnych tutorialach mi akurat do gustu przypadł ten DIY, i powstała sobie spódniczka z bardzo mięciutkiego tiulu, a Nadunia uznała że jest teraz księżniczką i lata po domu w spódniczce .... Chciałam zrobić jej fajne zdjecie ale moje dziecię nie za bardzo miało chęć na współprace bo albo zamyślone albo wierciło się ... 





no wiec obie sa zadowolone a to przeciez najważniejsze ...
i teraz po odpoczynku od farb mam znowu chec na malowanie czasem warto zrobic cos innego mimo ze nie jest to czyjaś mocna strona 

całuski i życze milutkich słonecznych dni 


30 komentarzy:

  1. no no cudnie się spisałaś a modelki urocze:)

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczie wyszło!!!
    a dziewczyny urocze!!! Baletnica bardzo ekspresyjna :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny breloczek, a spódniczka cudna i córónia wygląda jak księżniczka :) Pozdrawiam :)))

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie wyszły i brelok i spódniczka ... gratuluję

    OdpowiedzUsuń
  5. Prawdziwe królewny dostały królewskie prezenty. Torba jest śliczna a spódniczka rewelacja. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Super ten brylok...i spódniczka:))))

    OdpowiedzUsuń
  7. Wspaniałe prezenty zrobiłaś swoim Skarbom!!!

    OdpowiedzUsuń
  8. No i krawcowa z Ciebie, super prezenty dla dziewczynek.

    OdpowiedzUsuń
  9. bardzo ładny breloczek :) Rosną Ci modelki

    OdpowiedzUsuń
  10. Piękne prace i jeszcze piękniejsza sesja zdjęciowa:))Super.
    Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń
  11. dwa małe łobuziaki :*
    świetnie wyszła Ci ta spódniczka!!

    OdpowiedzUsuń
  12. Muszę przyznać, że serduszko wyszło świetnie. Tiulowa spódniczka bardzo fajna. Dzieciaczki z całą pewnością zadowolone z takich prezentów.

    OdpowiedzUsuń
  13. Cudowności-wszystko piękne:))Wspaniałe zdjęcia:)
    Serdecznie pozdrawiam i posyłam nutkę pierwszych promyczków słońca-Peninia ♥♥♥

    http://peniniaart.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. modelki cudne obie :*
    a mamusię taką mieć to skarb :)))

    pozdrawiam cieplutko :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Nadusia cudne minki robi:D Skarby dwa śliczne:) i jakie zadowolone z tych cudeniek jakie dla nich zrobiłaś:) mała rzecz a cieszy:)
    Pozdrawiam niebiesko:

    OdpowiedzUsuń
  16. ile radości!!! Pozdrawiam Was cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  17. Może i nie mocna strona ale wychodzi pięknie :))
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale cudne rzeczy mamusia córeczkom porobiła :) A modelki śliczne :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Masz racje czasem trzeba się zresetować..a księżniczka pięknie wystrojona ...dla niej bal trwa cały czas ma małą szczęście.....:)

    OdpowiedzUsuń
  20. Breloczek bardzo ładny a takie spódniczki są rewelacyjne, ja robiłam troszke inaczej ale podobnie

    OdpowiedzUsuń
  21. Młode damy dostały świetne podarunki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. dziewczynki zadowolone a to najważniejsze

    OdpowiedzUsuń
  23. Na pewno dużo radości sprawiłaś dziewczynkom:))) Pięknie!!! Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  24. O jaka super zdobyczna torba!!!! Breloczek uroczy, a spódniczka cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  25. Śliczne modelki prezentują same śliczności :)

    OdpowiedzUsuń
  26. Rozumiem tę odskocznię :) Taki breloczek też zrobiłam jakiś czas temu. Miło patrzeć na radość dziecka z tego powodu
    śliczne córeczki, pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  27. Jak ktoś ma zdolne rączki, to wszystko mu wychodzi! Śliczne!
    PS. Aż wstyd, jak dawno mnie u Ciebie nie było, ale pamiętam ;-)
    I w końcu mam i czas i pomysł! Pozdrawiam cieplutko :-)

    OdpowiedzUsuń