poniedziałek, 29 lipca 2013

Czarna

Powiem Wam że zachwycona jestem klimatem jaki panuje w tak małej wiosce przesympatycznymi ludzmi którzy nie z musu ale z potrzeby serca pomagają z usmiechem na twarzy, a mówie o mieszkańcach czarnej w Bieszczadach mała wioska ale jak urokliwa ...
Moje dzieciatka zachwycone festynem, wróciliśmy dopiero o 21.30 po drodze odwiedziliśmy wodospad gdzie była robiona nasza sesja ślubna małe były zachwycone, jak ktoś bedzie w pobliżu polecam zajrzeć do Uherzec Mineralnych tam właśnie się on znajduje

A oto kilka zdjeć














nauka puszczania baniek wielgasny ... i pomoc taty :D






Nadunia uznała ze wyjdzie na scenę i zaspiewa piosenke i ku zdziwieniu wyszła i zaśpiewała ale jak usiadła na kzresło nie patrzac czy ktos ma zamiar coś z nim zrobic :D


ktos musi odziedziczyć po mamusi zamiłowanie do malarstwa 

wodospad rewelacyjny tylko malutko wody teraz jest małe zachwycone



uwielbiam takie wypady czy to jarmark czy festyn ale wazne że z rodzinką 

pozdrawiam ciepluteńko

38 komentarzy:

  1. super :) i jak kolorowo i z rodzinką:) małe słodkie :) a i tatuś dobrze się bawił :) pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Widać,że małe były zachwycone! Malownicza ta okolica, mam nadzieję,że się tam kiedyś zapuścimy, bo widzę,że naprawdę warto :)
    Rośnie Ci mały estradowy talent :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. małe zachwycone wszytkimi atrakcjami ... napewno warto odwiedzić te strony ... oj rośnie mały talencik :D
      pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  3. Cudowne zdjęcia. Przepiękne ręcznie malowane przedmioty. Można pozazdrościć takiego urlopu.

    OdpowiedzUsuń
  4. Ależ Ci zazdroszczę tego jarmarku...cudowne miejsce!!!

    OdpowiedzUsuń
  5. ale cudnie spędzony czas :)))

    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Twoje stoisko jak zawsze przepiękne!!
    :)
    jak miło miec już w domu trochę tej Twojej "małej sztuki" :) :)
    miejsce urokliwe, nie byłam tam jeszcze, ale w Bieszczadach byłam tylko RAZ i się zakochałam...wrócimy tam na pewno :)
    mnóstwo fajnych atrakcji dla dzieciaków, dziewczyny świetnie się pewnie wybawiły :)
    no i jakie Aniołki ze złożonymi łapkami, heehe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wracaj wracaj w bieszczady i koniecznie do mnie na herbatke wpadnij :D pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  7. Och widzę że DZIEWCZYNY bawiły się przednio ;-)
    A jak dzieci zadowolone to i mama wypoczęta.
    Uściski dla Wszystkich ;-)
    A stoisko urocze :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziewczynki zachwycone :D ...

      pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  8. Też lubię takie klimaty - po zdjęciach widać, że wypad i imprezka udane!

    OdpowiedzUsuń
  9. śliczne stoisko, i już mi wpadła kolejna twoja rzecz w oko :) biedronka na desce jest prześliczna!!!!
    piękne zdjęcia dzieciaków
    byłam kiedyś w Uhercach ale zupełnie nie kojarzę wodospadów :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wodospad ukryty musiałabyś jechac koło zakłądu karnego i tam już by cie pokierowali tubylcy sa przemili więc bez problemu byś trafiła naprawdę miejsce urokliwe ...

      ciesze się ze biedroneczka wpadła w oczko :D

      pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  10. Fantastycznie Wam się wyjazd udał...przyjemne z pożytecznym:))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Oj,zazdroszczę Wam tych rodzinnych jarmarków i festynów, a kramik jak zawsze cudny :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Wspaniale spędzony czas z rodziną - super pozdrawiam Dusia

    OdpowiedzUsuń
  13. Dziewczynki widać jak dobrze bawiły się na wycieczce:)ale fotki w kaplicy urocze

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie mogłam się powstrzymac tak cudnie wygladały pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  14. Szkoda, że nie napisałaś o tym miejscu rok wcześniej. Byłam w Polańczyku. Chętnie bym odwiedziła.
    W tym roku jednak góry mojego dzieciństwa Karkonosze.
    Świetne spędzony czas. Ciesz się z dzieci póki małe. Moje dorosłe, bardzo daleko.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pisałam pisałam rok wczesnej jak opisywałam moja sesje ślubną tzn wspomnienia z niej :D

      Jak bedziesz w bieszczadach zapraszam na prawde warto pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  15. Suuper fotorelacja :) Suuper wyjazd :) Pozdrawiam Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  16. Fantastyczne te Wasze rekreacyjno-zarobkowe wycieczki :)

    OdpowiedzUsuń
  17. fantastyczna niedziela! a Amelcia i Nadunia wyglądają przesłodko jak się modlą, jak dwa aniołki :) i w glinie lepią :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. tak lepiły dwa aniołeczki naduni dziwnym trafem stracił skrzydełka w drodze powrotnej małe dziecie uznało ze musi zostac dziewczyną bez skrzydełek

      Usuń
  18. cudowne zdjęcia:)śliczne mieliście stoisko:)

    OdpowiedzUsuń
  19. nadunia i amelka muszą naprawdę uwielbiać te wasze podróże :D robię prawko i będę za Wami jeździć i poznawać te zakądki:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. jezdzij jezdzij hihi beda miały sie z kim bawić :D pozdrawiam ciepluteńko

      Usuń
  20. Cudne te Wasze wypady festynowo - jarmarkowe - stoisko cudne, humory dopisują, a dziewczynki przeurocze. Pozdrawiam, Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
  21. Fajne fotki, widać, że dziewczynki dobrze się bawiły. Bardzo zdolnego masz mężusia. Bardzo podobają mi się Wasze skrzyneczki na listy, zwłaszcza ta z psem goniącym listonosza ;)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  22. No właśnie...najważniejsze, że z rodziną :) piękny ten Wasz wypad, a Twoje rękodzieło cudeńka po prostu :) Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  23. ...ale raj dla dzieci:) a te skrzyneczki - bajka! pozdrawiam:*

    OdpowiedzUsuń
  24. rozbroiły mnie modlące sie dzieciaczki

    OdpowiedzUsuń