środa, 9 kwietnia 2014

Króliczki

Pogoda iście wiosenna, choć dziś wydawało się że jest jesień, deszcz sobie popadał, wiaterek powiał i było zimno. A teraz coś słoneczko ma zamiar wyjść chyba za chmurek, och oby jutro nas nawiedziło i było tak jak wczoraj istne ciepełko. 
Jakiś czas temu uszyłam ciałka króliczkom i ostatnio siedziały sobie takie łyse, gołe na szafce więc wypadało je ubrać. I tak oto zostały ubrane dwie siostry. Ubranka szyte ręcznie, oczka, nosek i policzki malowane farbkami na uszku błękitnego króliczka jest namalowane serduszko, ozdobione pół perełkami .... serduszko dzięki pozwoleniu Cottoni na której bloga zapraszam, zostalo stworzone  z półperełek ... 



 

14 komentarzy:

  1. U nas wieje, pada, jesień. W dodatku zimno. Ludzie w czapkach chodzą, a ja założyłam kurtkę przejściówkę a'la zimową i kalosze.
    Króliczki są piękne. Ja jednego zająca szyłam i rzuciłam w kąt. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczności i te groszki i perełki
    Cieplutkie pozdrowienia

    OdpowiedzUsuń
  3. Urzekający jest ten żabocik u jednej z nich :)
    Ale obydwie są słodkie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Są urocze i przesłodkie!:) oj mam słabość do takich Królikasów ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Króliczki są przepiękne!!!Podziwiam!!!

    OdpowiedzUsuń