środa, 11 kwietnia 2012

Moje księżniczki już smacznie śpią ... a ja znalazłam wymarzony projekt domku i zostaje już ten na sto procent szczerze mówiąc zakochałam sie w nim bez pamięci, i jak tu nie mozna sie w takiej sliczności nie zakochac ??
 http://www.z500.pl/projekt/Z43,Dom-z-poddaszem-uzytkowym-i-garazem-duzy-salon-uklad-typu-T.html ... mam nadzieje że uda sie nam w tym roku wylać fundamenty ... wiec już się nie moge doczekać kiedy będziemy w nim mieszkac ...
Dziś przezyłam mały horror  zostawiłam Nadie u nich w pokoju a że się grzecznie bawiła to poszłam umyć naczynia, przychodzę po pięciu minutach sprawdzić czemu aż tak cicho siedzi a mały drapacz wyspinała się na Amelci biurko i sie cieszy najlepsze jest to że krzesło od biurka było w przedpokoju a mała cwaniara odwróciła sobie wiaderko do piaskownicy ( 20 cm wiaderko )  i w ten sposób jakimś cudem wyszła, możecie mi uwierzyć że mało co zawału nie dostałam i jak tu takiego szkraba na 5 minut zostawić ...
A tak dla odmiany namalowałam przed świętami obraz na prezent z okazji komunii świętej odziwo zajęło mi to 2 dni po jakiejś godzince malowania a wymiary to 30 na 20 cm więc taki mały to nie jest ... obraz przedstawia św. Krzysztofa i nawet jestem zadowolona ... 




życzę Wam wszystkiego dobrego i milutkiego wieczorku a ja ide herbatkę sobie zaparzyć i będę oglądac you can dance hehe pozdrawiam


18 komentarzy:

  1. Jejku piękny! A cisza to dobry sygnał żeby sprawdzić co się dzieje;)

    OdpowiedzUsuń
  2. hyyyyyy..... woooow!!łałłłł!! nie dziwie, że się zakochałaś... cudny!! ja też się zakochałam♥!! a w jakiej technologii planujesz się budować? bo my z Liskiem też będziemy się budować, mam nadzieję, że już za niedługo! A co do Twojego szkraba małego to dzieciaki tak mają, że jak my nie patrzymy to oni broją jak tylko mogą, a im ciszej tym większe brojenie;) wiem, że trzeba mieć oczy dookoła głowy:) ja byłam kiedyś nianią trojaczków więc wiem co mówię;)
    Pozdrawiam niebiesko-wiosennie:) buziolki:*
    ps. zapomniałabym dopisać Ty to masz talencior!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie wiem w jakiej technologi ... ja tylko wybrałam hihi ...
      ojej to musiałas miec niezłe urwanie głowy z trojaczkami podziwiam

      Usuń
  3. O rany, chyba dostalabym zawalu serca widzac moje dziecko na takiej wysokosci... Dobrze, ze sie nic nie stalo. Na razie serce staje na widok puszczajacego sie Synka i probujacego chodzic :)
    Obrazek sliczny! Masz talent kobieto :)
    Pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  4. Dom super! Oby Wam wszystko przy jego budowie szybko szło :)
    Bardzo ładny obrazek! Masz talent! Mi niestety mama zawsze wszystkie obrazki malowała do szkoły. . .

    OdpowiedzUsuń
  5. św.Krzysztof....przepięknie Ci wyszedł, powodzenia z budową...projekt naprawdę super

    OdpowiedzUsuń
  6. domek prześliczny oj będzie się w nim dobrze mieszkać :) a co do dzieci to wiem jak to jest spuści się z oka a one np wyżerają karmę dla kota z miski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. musiała małej karma na pewno smakowac hehehe pozdrawiam

      Usuń
  7. my też szukamy jakiegoś własnego kąta.
    Twój domek jest bardzo praktyczny i przyjemny

    OdpowiedzUsuń
  8. hahaha jakbym normalnie czytała swój codzienny scenariusz :D u mnie to samo. Obraz bardzo fajny. Pozdrawiam Magda

    OdpowiedzUsuń
  9. Super projekt wybrałaś, podoba mi się:) a Św.Krzysztof jak żywy, będzie na pewno świetnym prezentem na komunię, jest na pewno cenniejszy niż gotowiec ze sklepu:) pozdrawiam wiosennie:):)

    OdpowiedzUsuń
  10. Też miałam takie zawały - jak dzieciaki były mniejsze. Teraz też mam zawały tylko inne (dzieci większe). Projekt domku bardzo "serdeczny", myślę, że to będzie ciepły i optymistyczny DOM - taki jak Ty♥

    OdpowiedzUsuń
  11. Powodzenia w budowie :)

    Dzieciaki mają różne pomysły, znam to dobrze :)

    Pozdrawiam

    Kasia

    OdpowiedzUsuń
  12. dziękuje wam za komentarze i ciepłe słówka ...
    oby domek się szybciutko zbudował pozdrawiam goraco :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Wiem coś o dziecięcych wspinaczkach, moja Marcelka ciagle przy czymś wstaje i na rozchwianych nóżkach przemieszcza się przy meblach.
    Życzę Ci z całego serca, żeby domek szybko powstał i kosztował jak najmniej stresów.
    Obrazek bardzo udany.
    pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  14. Obraz piękny ..wiesz, zę ja jestem fanka Twojego talentu;-))
    Kochana Twoje dziewczynki to są bardzo grzeczne, nie to co moje Zbóje..;-)ach...

    OdpowiedzUsuń
  15. Pandzioszko, tych dzieciaków, to rzeczywiście nawet na 5 minut z oczu nie można spuścić. Bo zaraz coś wykombinują.

    Projekt domku świetny. Obejrzałam wszystkie zdjęcia.

    My tez jesteśmy na etapie szukania projektu.
    Ale w tym roku na pewno z budową jeszcze nie ruszymy.

    Pozdrawiam

    Ada

    OdpowiedzUsuń
  16. To super teraz tylko wybudować, będzie pięknie - pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń