i pada i pada i przestać nie może .. więc mamy poniedziałek miły poczatek tygodnia, choć nie zawsze ...
Małe przez tą pogodę cały czas sie kłucą o byle jaką drobnostkę ... na pole nie ma zabardzo jak wyjść chociaż własnie wpadłam na pomysł ze poubieram im płaszcze przeciw deszczowe i wezmę je na uliczkę aby po deszczu w gumiaczkach poskakały ... więc tylko napisze posta i ubieram maluchy trochę deszczu im nie zaszkodzi a przynajmniej może będą miały lepsze humorki, nawet mój psiak połozył się i nie ma chęci nawet wstawać ...
A dziś pokaże Wam dwie bransoletki, jedna niebiesiutka a druga z motywem afrykańskim
nawet udało mi się cytat napisać w srodku troszke czasu to zajeło i wyszedł nie równo ale jestem zadowolona ... miłego i pogodnego dnia wam życze ciumki
najlepsza zabawa jak to Milka mówi:"mama idziemy na kałużę":)ten pomarańcz ma w sobie mnóstwo energii, szczególnie w taki paskudny dzień.bawcie się do dobrze.
OdpowiedzUsuńśliczne! za niebieskim nie przepadam ale ta afrykańska cudna! pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJakie fajne bransoletki. Super. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńcudne obie ...:) unas tez spore kałuZe.Pozdrawiam deszczowo Ewa:)))
OdpowiedzUsuńObie piękne:)
OdpowiedzUsuńbardzo ładne ;) oczzywiście afrykańska przypadła mi do gustu najbardziej
OdpowiedzUsuńA ja ledwo nadganiam zaległości - ale CIEBIE nie dogonię ;))) No i cudne są!!! Niebieska magiczna, jak ja kocham gonić za marzeniami... Ojej :)))
OdpowiedzUsuńI lecą dalej, ojej - są CUDOWNE ;)))
Super bransoletki :) A ja tam deszcz lubię i ciesze się z takiej pogody!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam cieplutko!
świetne a ta z afrykańska bomba:)
OdpowiedzUsuńAle fajne! Ta niebieska śliczna jest! Ta pomarańczowa też, ale jakoś te morskie fale takie mnie uwodzą...:)
OdpowiedzUsuńNajbardziej lubię błękity, ale Twoje Afrykanki - super!
OdpowiedzUsuńŚliczne bransoletki, obie! :) I ile tam szczegółów jest, widać, że dużo pracy w nie włożyłaś.
OdpowiedzUsuńDla dzieci poskakanie w kaloszkach po kałużach to jest wielka frajda! I nie straszne im mokre ubranie. A taki letni deszczyk jest do tego idealny!
U nas dzisiaj było dość ciepło i świeciło słońce, więc o kałużach możemy na razie pomarzyć :)
Pozdrawiam serdecznie :*
Świetne są- ciepłe energetyczne kolorki na pewno przywołają lato:)
OdpowiedzUsuńPiękne bransoletki:)
OdpowiedzUsuń*♥*
OdpowiedzUsuńśliczne..afrykańska na topie..pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSliczne bransoletki ,obydwie w sam raz na lato :)
OdpowiedzUsuńPiękne, masz ogromny talent do malowania !
OdpowiedzUsuńSuper, szczególnie ta pomarańczowa:)
OdpowiedzUsuńta afrykańska tez bardziej przypadła mi do gustu :) no a cytat! chylę czoła! nie umiem sobie nawet wyobrazić jak go tam namalowałaś :))
OdpowiedzUsuńMoja Len uwielbia kałuże i kalosze, nawet deszcz jej nie przeszkadza, więc i pewnie twoim maluchom spodobała się zabawa na dworze w deszczowy dzień :)
OdpowiedzUsuńBransoletki śliczne, obie...jakbyś się kiedyś zdecydowała na wymianę to ja bardzo chętnie, bo marzy mi się gruba bransoleta w kwiaty :)
Błękitna bransoletka jest prześliczna! Pozdrawiam i... zapraszam po wyróżnienie :-)
OdpowiedzUsuńdziekuję wam bardzo za takie milutkie komentarze pozdrawiam ciepluteńko
OdpowiedzUsuńPrześliczne i absolutnie wakacyjne.....Aż miło popatrzeć:)
OdpowiedzUsuńfajniutkie, może je ubierać wg nastroju:)
OdpowiedzUsuńŚliczne i pomysłowe bransoletki. Dostałam dzisiaj paczuszkę wymiankową od Yolci. Serdecznie pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńZ cytatem przepiękna. W chwili wolnej zapraszam do siebie
OdpowiedzUsuńBLOG O PROJEKTOWANIU MODY itp... http://www.zapalov.blogspot.com/