poniedziałek, 11 czerwca 2012

i pada i pada i przestać nie może .. więc mamy poniedziałek miły poczatek tygodnia, choć nie zawsze ... 
Małe przez tą pogodę cały czas sie kłucą o byle jaką drobnostkę ... na pole nie ma zabardzo jak wyjść chociaż własnie wpadłam na pomysł ze poubieram im płaszcze przeciw deszczowe i wezmę je na uliczkę aby po deszczu w gumiaczkach poskakały ... więc tylko napisze posta i ubieram maluchy trochę deszczu im nie zaszkodzi a przynajmniej może będą miały lepsze humorki, nawet mój psiak połozył się i nie ma chęci nawet wstawać ... 
A dziś pokaże Wam dwie bransoletki, jedna niebiesiutka a druga z motywem afrykańskim 






nawet udało mi się cytat napisać w srodku troszke czasu to zajeło i wyszedł nie równo ale jestem zadowolona ... miłego i pogodnego dnia wam życze ciumki 

27 komentarzy:

  1. najlepsza zabawa jak to Milka mówi:"mama idziemy na kałużę":)ten pomarańcz ma w sobie mnóstwo energii, szczególnie w taki paskudny dzień.bawcie się do dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  2. śliczne! za niebieskim nie przepadam ale ta afrykańska cudna! pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Jakie fajne bransoletki. Super. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. cudne obie ...:) unas tez spore kałuZe.Pozdrawiam deszczowo Ewa:)))

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo ładne ;) oczzywiście afrykańska przypadła mi do gustu najbardziej

    OdpowiedzUsuń
  6. A ja ledwo nadganiam zaległości - ale CIEBIE nie dogonię ;))) No i cudne są!!! Niebieska magiczna, jak ja kocham gonić za marzeniami... Ojej :)))
    I lecą dalej, ojej - są CUDOWNE ;)))

    OdpowiedzUsuń
  7. Super bransoletki :) A ja tam deszcz lubię i ciesze się z takiej pogody!
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne a ta z afrykańska bomba:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ale fajne! Ta niebieska śliczna jest! Ta pomarańczowa też, ale jakoś te morskie fale takie mnie uwodzą...:)

    OdpowiedzUsuń
  10. Najbardziej lubię błękity, ale Twoje Afrykanki - super!

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne bransoletki, obie! :) I ile tam szczegółów jest, widać, że dużo pracy w nie włożyłaś.
    Dla dzieci poskakanie w kaloszkach po kałużach to jest wielka frajda! I nie straszne im mokre ubranie. A taki letni deszczyk jest do tego idealny!
    U nas dzisiaj było dość ciepło i świeciło słońce, więc o kałużach możemy na razie pomarzyć :)
    Pozdrawiam serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetne są- ciepłe energetyczne kolorki na pewno przywołają lato:)

    OdpowiedzUsuń
  13. śliczne..afrykańska na topie..pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  14. Sliczne bransoletki ,obydwie w sam raz na lato :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Piękne, masz ogromny talent do malowania !

    OdpowiedzUsuń
  16. Super, szczególnie ta pomarańczowa:)

    OdpowiedzUsuń
  17. ta afrykańska tez bardziej przypadła mi do gustu :) no a cytat! chylę czoła! nie umiem sobie nawet wyobrazić jak go tam namalowałaś :))

    OdpowiedzUsuń
  18. Moja Len uwielbia kałuże i kalosze, nawet deszcz jej nie przeszkadza, więc i pewnie twoim maluchom spodobała się zabawa na dworze w deszczowy dzień :)
    Bransoletki śliczne, obie...jakbyś się kiedyś zdecydowała na wymianę to ja bardzo chętnie, bo marzy mi się gruba bransoleta w kwiaty :)

    OdpowiedzUsuń
  19. Błękitna bransoletka jest prześliczna! Pozdrawiam i... zapraszam po wyróżnienie :-)

    OdpowiedzUsuń
  20. dziekuję wam bardzo za takie milutkie komentarze pozdrawiam ciepluteńko

    OdpowiedzUsuń
  21. Prześliczne i absolutnie wakacyjne.....Aż miło popatrzeć:)

    OdpowiedzUsuń
  22. fajniutkie, może je ubierać wg nastroju:)

    OdpowiedzUsuń
  23. Śliczne i pomysłowe bransoletki. Dostałam dzisiaj paczuszkę wymiankową od Yolci. Serdecznie pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  24. Z cytatem przepiękna. W chwili wolnej zapraszam do siebie
    BLOG O PROJEKTOWANIU MODY itp... http://www.zapalov.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń