wtorek, 8 lipca 2014

gruszkowy wieszak

Jeszcze przed Lutowiskami namalowałam cos innego, nie jest to zwierzątko ani żaden kwiat jest to owoc tym razem gruszka, idealny do kuchni albo koło drzwi w zależności gdzie danej osobie odpowiada ... Już swój nowy domek ma ... 

Mam nadzieję że u was też takie upały jak u mnie, córy wylegują sie w basenie i oby nas burze ominęły ...
Wakacje zapowiadają się upalnie i mam nadzieję, że będą nie zapomniane ...




13 komentarzy:

  1. Śliczny wieszak. Maluj takich więcej, bo na pewno każdy znajdzie swoje miejsce w jakiejś kuchni:)

    OdpowiedzUsuń
  2. miłego odpoczywania, deseczka świetna , gruszka na niej jak prawdziwa

    OdpowiedzUsuń
  3. Cudowna gruszka, jak prawdziwa.

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna gruszka, za każdym razem kiedy widzę miniaturę na mojej liście czytelniczej zastanawiam się czy to malunek czy zdjęcie ;)
    U mnie w niedzielę był skwar, więc obowiązkowo odbyła się wyprawa nad jezioro :)

    OdpowiedzUsuń
  5. gurszka jak żywa aż się chce ją ugryźć :) pozdrawiam słonecznie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ależ cudna ta deseczka! malunek mistrzowski
    a ja tam lubie letnie burze :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Przepiekna! Gruszka jak prawdziwa :-D Cudnie malujesz!

    Pozdrawiam cieplutko

    OdpowiedzUsuń
  8. Śliczna deseczka!! Gruszka bardzo apetycznie wygląda!! Nie dziwię się, że ma już nowego właściciela

    OdpowiedzUsuń
  9. piękna ta gruszka :) aż ochotę mam chwycić za pędzel.

    OdpowiedzUsuń
  10. Aż mi ślinka cieknie, tak smakowicie wygląda ta grucha. :D Normalnie mam teraz ochotę ją schrupać!

    OdpowiedzUsuń